Dziewięć minut i zdjęcie Becketta
– A od czego się zazwyczaj ginie? – Od życia. Maciej Raś wstydzę się kształtu ostatecznego wiersza którego podprowadzony początek rozciągnie nas między rzeką a skarpą przez którą skakałeś tylko spodenki i okulary reszta jest chyba pustym oddechem tą właśnie niewielką szramą … Przeczytaj wiersz