Kwiat zrywając, ciebie biorąc
Kwiat zrywając, kwiat wąchając ja zarazem Świat mijałem będąc przy tym w swoim prawie Ciebie biorąc, z Ciebie pijąc, ja o niebo Już nie dbałem wiedząc przecież, że to jedno
Kwiat zrywając, kwiat wąchając ja zarazem Świat mijałem będąc przy tym w swoim prawie Ciebie biorąc, z Ciebie pijąc, ja o niebo Już nie dbałem wiedząc przecież, że to jedno
Przywitajmy oto naszych dobrodawców, bladą parę z zaświatów, co nad cukiernicą wzdycha już nie do siebie. Gdy idą ulicą, jak rzęsy im trzepoczą przeprane zasłony. Tak, każdy jest tu ciekaw, ile lat już liczą swoje błędne podchody, które pod racicą miętoli więcej gówna. Neony niech krzyczą. Bo on już wpadł do rzeki, prądy były silne, … Przeczytaj wiersz
Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie. Patrzysz w okno i smutek masz w oku… Przecież mnie kochasz nad życie? Sam mówiłeś przeszłego roku… Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tym. Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków… Przecież ja jestem niebem i światem? Sam mówiłeś przeszłego roku…
Jak się te lata mylą Ej, biegną jak konie kare. I znów idę z tobą nad Wilią zieleniejącym bulwarem. Wiosna przegląda się w wodzie niczym ty w lustrze weneckim; po moście gołąb chodzi poważnym krokiem niemieckim: gołąb odleci za chwilę, zapleć równiankę wesołą jak horacjańska Fidyle bogom mniejszym niż gołąb. Czemu tak kusi pochyłość? Wergil … Przeczytaj wiersz
Ja tylko jestem kamieniem I jako niemowlę tu, Objęty matki ramieniem, Cichego używam snu. Ledwie świt ducha półsenny Mnie z łona martwości zwie I w mojej piersi kamiennej Poczuciem istnienia tchnie. Jeszczem związany łańcuchem W szeregu bezwiednych brył Z ogólnym natury duchem, Z kolebką bezwiednych sił. Jednak przeczuwam powoli, Że zacznie pierś moja bić, I … Przeczytaj wiersz
Obłoki, co z ziemi wstają I płyną w słońca blask złoty, Ach, one mi się być zdają Skrzydłami mojej tęsknoty. Te białe skrzydła powiewne Często nad ziemią obwisną, Łzy po nich spływają rzewne, Czasem i tęczą zabłysną. Gwiazdy, co krążą w przestrzeniach Po drogach nieskończoności, Są one dla mnie w marzeniach Oczami mojej miłości. Patrzą … Przeczytaj wiersz
Ja ciebie kocham! Ach te słowa Tak dziwnie w moim sercu brzmią. Miałażby wrócić wiosna nowa? I zbudzić kwiaty co w nim śpią? Miałbym w miłości cud uwierzyć, Jak Łazarz z grobu mego wstać? Młodzieńczy, dawny kształt odświeżyć, Z rąk twoich nowe życie brać? Ja ciebie kocham? Czyż być może? Czyż mnie nie zwodzi złudzeń … Przeczytaj wiersz
Na wspólną radość, na chleb powszedni, na poranne otarcie oczu w blasku słonecznym, na nieustające sobą zdziwienie, na gniew, krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie.
W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem Zapodziani po głowy, przez długie godziny Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny. Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem. Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty, Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory, Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty. Duszno było od malin, … Przeczytaj wiersz
Między nami nic nie było! Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych! Nic nas z sobą nie łączyło – Prócz wiosennych marzeń zdradnych; Prócz tych woni, barw i blasków, Unoszących się w przestrzeni; Prócz szumiących śpiewem lasków I tej świeżej łąk zieleni; Prócz tych kaskad i potoków, Zraszających każdy parów, Prócz girlandy tęcz, obłoków, Prócz natury słodkich czarów; … Przeczytaj wiersz