Miłość (Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie…)

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wciąż roz­my­ślasz. Upar­cie i skry­cie.
Pa­trzysz w okno i smu­tek masz w oku…
Prze­cież mnie ko­chasz nad ży­cie?
Sam mó­wi­łeś prze­szłe­go roku…
Śmie­jesz się, lecz coś tkwi poza tym.
Pa­trzysz w nie­bo, na rzeź­by ob­ło­ków…
Prze­cież ja je­stem nie­bem i świa­tem?
Sam mó­wi­łeś prze­szłe­go roku…

Twoja ocena
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wiersze popularnych poetów

puls

Nerwowe wrony jak czarne domino na śniegu. Rudej maści światło. Cień ciągnął za nami jak żałobny tren. Badałam stężenie magnezu we włosach, stąd kosmyk ścieżki w suchym lasku, gdzie przez…

Podróżnik

Wskazali na mnie na szosie, padły pierwsze słowa: „Ten człowiek w dziwny sposób rusza głową”. Wskazali na mnie na plaży, mówiąc „Ten tu człowiek Nigdy nie będzie jak my, bo…

Pszczoły

W zakamarku podziemnym, w mieszkalnym pomroku, Gdzie zmarły, zamiast dachu, ma nicość nad głową, W pewną noc Wiekuistą, a dla nas — Lipcową Coś zabrzękło… Śmierć słyszy i przynagla kroku……