Księżyc
Po całym dniu pisania wierszy Wychodzę popatrzeć na księżyc koło sosen. Daleko w lesie siadam przed sosną. Księżyc ma swoją werandę zwróconą twarzą do światła, Ale główna część jego domu jest w ciemnościach. tłumacznie Ryszard Mierzejewski
Po całym dniu pisania wierszy Wychodzę popatrzeć na księżyc koło sosen. Daleko w lesie siadam przed sosną. Księżyc ma swoją werandę zwróconą twarzą do światła, Ale główna część jego domu jest w ciemnościach. tłumacznie Ryszard Mierzejewski
Przychodzę z prerii szumiących zbożem, z gór purpurowych poranków i doliny niebieskich wieczorów, z miast, ulic, rzek, wysokopiennych lasów – pochylam się nad maszyną do pisania i rzucam na papier chrapliwy śmiech Chicago. Dajcie mi dziesięć tysięcy arkuszy papieru: mam kieszenie pełne ludzkich losów, mam wschód słońca miłości, noc gniewu, mam deszcz i wiatr na … Przeczytaj wiersz
Na mojej grządce przed domem Rośnie mak i łopian Złocą się mlecze i wiersze A kiedy dojrzewają mlecze Ulatują w niebo A z nimi wiersze lecą jak ptaki Bo moje wiersze są jak ptaki Z ziemi wyrosły i pachną ziemią I zachwycają się jesienią Porą rudych lasów Na mojej grządce przed domem Spokojnie cicho i … Przeczytaj wiersz
Wymyśliłem sobie tunel w którym będę przechowywał owoce, by w razie ewentualnej powodzi zasadzić las i zwołać pozostałych. Wymyśliłem sobie zdanie wobec którego „powyższe” już nie wskazuje, a jest tylko przymiotnikiem uczepionym ziemi. Codziennie widzę faceta który zamiast psa ma kijek. (A pisanie wierszy to w rzeczywistości fraza „duży lotek, chybił trafił” i te kilka … Przeczytaj wiersz
Siedzę w kącie w swoim pokoju zamknięty na klucz Od czasu do czasu by sprawdzić czy żyję jeszcze szpilką się nakłuwam a do wnętrza czaszki wprowadzam świderek Ale albo te sposoby są zawodne albo już nie żyję. Siedzę w kałuży krwi to jest moja krew mówię ale wcale nie jestem tego pewny W takim razie … Przeczytaj wiersz
wracaliśmy pustymi korytarzami przejścia podziemnego pod dworcem centralnym w katowicach, gdzie neonówki odbijały się w przejaskrawionych plamach światła na marmurowej posadzce. czysta sytuacja, choć nic bardziej brudnego w zasięgu pola widzenia. porozrzucane paczki po papierosach, niedopałki i wysuszone puszki po piwie. tłuste plamy kałuż po stajałym śniegu. craig raine zapewne otwierał kolejną butelkę, zapewne nie … Przeczytaj wiersz
dla Krzysia i Różyczki Ten wiersz się łączy z poprzednim. Słońce nie ma twarzy, zwłaszcza dzisiaj. Poprzednio brało sobie urlop i mogliśmy wyjść z pracy, patrzeć prosto w ciemność. W pracy nie było najgorzej. Nie było co robić, więc poświęcaliśmy się słowu mówionemu. To takie proste: otwierasz usta i coś z nich wychodzi, i nie … Przeczytaj wiersz
nie mów tyko pisz te słowa to pasza dla głodnych mózgów zasłoniętych oczu wyciągniętych rąk podpis na umowie o dzieła zebrane i magazynowane w przepaściach myśli między jedną a drugą cenną myślą cały świat jedności i drugorzędnych szczegółów słowa na zamówienie które podejrzanie łatwo świadczą na naszą niekorzyść cały sądowy świat który na razie odsuwamy … Przeczytaj wiersz
Tu leży staroświecka jak przecinek autorka paru wierszy. Wieczny odpoczynek raczyła dać jej ziemia, pomimo że trup nie należał do żadnej z literackich grup. Ale też nic lepszego nie ma na mogile oprócz tej rymowanki, łopianu i sowy. Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy i nad losem Szymborskiej podumaj przez chwilę.
Niektórzy – czyli nie wszyscy. Nawet nie większość wszystkich ale mniejszość. Nie licząc szkół, gdzie się musi, i samych poetów, będzie tych osób chyba dwie na tysiąc. Lubią – ale lubi się także rosół z makaronem, lubi się komplementy i kolor niebieski, lubi się stary szalik, lubi się stawiać na swoim, lubi się głaskać psa. … Przeczytaj wiersz
Poezja nie może być oderwana od życia Poezja ma służyć życiu Gospodyni domowa powinna: wytrzeć kurze wynieść śmieci wymieść spod łóżka wytrzepać dywan nakarmić dziecko pójść po zakupy podląc kwiatki napalić w piecu przyrządzić obiad wymyć rondle wypłukać szklanki wyprać pieluchy zaszyć spodnie przyszyć guzik zacerować skarpetki zapisać wydatki i jeszcze zrobić tysiąceinnychrzeczyok- tórychniemamypo- jęcia … Przeczytaj wiersz