Ars Poetica

Pułka Tomasz

Wymyśliłem sobie tunel w którym będę przechowywał
owoce, by w razie ewentualnej powodzi zasadzić las
i zwołać pozostałych.

Wymyśliłem sobie zdanie wobec którego „powyższe”
już nie wskazuje, a jest tylko przymiotnikiem
uczepionym ziemi.

Codziennie widzę faceta który zamiast psa ma kijek.

(A pisanie wierszy to w rzeczywistości fraza „duży lotek,
chybił trafił” i te kilka godzin spędzone na fantazjach
z pieniędzmi. Jedyną sztuką jest nie sprawdzić numerów.)

Udostępnij wiersz
Pułka Tomasz

ostatnio dodane wiersze


zbiory wierszy