Żona

Aleksander Fredro

Mądra żona – za nos wodzi
Spokojności – piękna szkodzi,
Brzydka – wkoło straszy ludzi,
Głupia – prędko męża znudzi. –

Jeśli środek dobry wszędzie,
Więc i w żonie dobrym będzie:
Niech ma rozum dla kobiety,
Nie szukając z dzieł zalety,

Grzeczna, miła i przystojna,
Ani sknera, ani hojna,
Nie mruk i nie rezolutna,
Nie szalona i nie smutna,

W żądaniach zawsze mierna,
Nade wszystko bardzo wierna.
Takiej żony mi potrzeba,
Gdy mi lata dały Nieba.

Twoja ocena
Aleksander Fredro

Wiersze popularnych poetów

GDYBYM PATRZYŁA DOŚĆ DŁUGO

Twoje słowa stają się tak dokładne że nie ma wolnego miejsca między nimi a nami. — Daj spokój — mówisz — łzy to żaden wkład do rozmowy. Już bardziej w…

Los

Czy tym samym jest żołądź i dąb oszroniały? Czy tym samym jest paproć i węgiel kamienny? Czy tym samym jest kropla i fal morskich wały? Czy tym samym jest metal…

Amalia

Najpiękniejsza jako anioł z raju, Najpiękniejsza nad wszystkie dziewica; Wzrok jej luby jako słońce w maju, Odstrzelone od modrych wód lica. Pocałunek jej, ach, nektar boski! Jako płomień gubi się…