Zima

Nasza zima biała, Chustą się odziała, Idzie, idzie do nas w gości, W srebrnych blaskach cała! Włożyła na czoło, Księżycowe koło, Lecą z płaszcza gwiazdy złote, Gdy potrząśnie połą. Z lodu berło trzyma, Tchu, ni głosu niema, Idzie, idzie, smutna, cicha, Ta królowa zima! Idzie martwą nogą, Wyiskrzoną drogą, Postanęły rzeki modre, Do morza nie … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Jaskółka

Jaskółeczka do nas wraca Z oddalonej drogi. Śpiewem wita wioskę miłą, Miłej chaty progi. Przez trzy morza, przez trzy góry Światem przeleciała, Przecież drogie gniazdko swoje Odrazu poznała. Jakże poznać go nie miała, Nie trafić do niego, Kiedy je tu serca nasze Całą zimę strzegą? Jakże poznać go nie miała, Nie śpieszyć z powrotem, Kiedy … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Kolędnicy

A ten chudy Janek Po ulicy chodzi, Z trzejkrólową gwiazdą Kolędników wodzi. Trzejkrólowa gwiazda Zaświeci w okienko, Kolędnicy hukną Wesołą piosenką. Kolęda, kolęda, Wesoła nowina! A pójdźcież się ogrzać Bliżej do komina! Trzejkrólowa gwiazda, A po niej zapusty; Nie bój się ty, Janku, Będziesz jeszcze tłusty.


Maria Konopnicka

Modlitwa wiosenna

Modrą się wstęgą toczą jasne zdroje, Szumi gaj młody i trawy na łanie. Za życie ziemi i kwiatów, i moje Dzięki Ci, Panie! Słońca my Twego czekali z tęsknotą Przez długą zimę, przez śnieżne zawieje, Aż nam jaskółki przyniosły wieść złotą, Że wiosna dnieje. I serce moje tak śpiewa, jak ptaszę, I wzrok w błękity … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Na obczyźnie

Taką mi wioskę wymaluj w dolinie, Od zbóż wesołą, a od jodeł smutną… Niechaj się cala chowa w jarzębinie, Niech na jej łąkach siwe leży płótno, Niech przez staw ciche rzucają się tęcze, Rozbite skrzelką, co tryska z wód głębi, Niech nad nią chmurka trzepoce gołębi, I puchy kwietne, i nitki pajęcze… I w takież … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

O zmierzchu

W Piotrowej bazylice próbują organy. Mistrz nie tony, lecz echa westchnień z nich dobywa. Zmierzch w pustej nawie. Ciemność ruchoma i żywa Podnosi dzwon kopuły i rozszerza ściany. Płynie muzyka dziwna, zaświatowa, cicha, Dreszczem idzie w sklepienia, z mrokiem się jednoczy… I nagle widzą moje zadumane oczy Korowód mar wiejących przez nawę, co wzdycha. Płyną … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Stefek burczymucha

O większego trudno zucha, Jak był Stefek Burczymucha, – Ja nikogo się nie boję! Choćby niedźwiedź… to dostoję! Wilki?… Ja ich całą zgraję Pozabijam i pokraję! Te hieny, te lamparty To są dla mnie czyste żarty! A pantery i tygrysy Na sztyk wezmę u swej spisy! Lew!… Cóż lew jest?! – Kociak duży! Naczytałem się … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Ojczyzna moja

Ojczyzna moja – to ta ziemia droga, Gdziem ujrzał słońce i gdziem poznał Boga, Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miła W polskiej mnie mowie pacierza uczyła. Ojczyzna moja – to wioski i miasta, Wśród pól lechickich sadzone od Piasta; To rzeki, lasy, kwietne niwy, łąki, Gdzie pieśń nadziei śpiewają skowronki. Ojczyzna moja – to … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Rota

Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród, Nie damy pogrześć mowy! Polski my naród, polski lud, Królewski szczep piastowy, Nie damy by nas zniemczył wróg… Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy Ducha, Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha. Twierdzą nam będzie każdy … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Niezapominajki

Niezapominajki to są kwiatki z bajki! Rosną nad potoczkiem, patrzą rybim oczkiem. Gdy się płynie łódką, Śmieją się cichutko I szepcą mi skromnie: „Nie zapomnij o mnie”.


Maria Konopnicka

Rondo

Jarosławowi Vrchlickiemu Piszę rondo, gdy w duszy głębinie, Jako struga srebrzysta w dolinie, Tylko w mchach skryta i traw aksamitach, To w słonecznych znów pluszcząc odświtach, Miękka, śpiewna melodia się winie. Jako świegot ptaszęcy w gęstwinie, Refren płynie, i rwie się, i ginie, Kiedy, w marzeń żeglując błękitach, Piszę rondo. I sam nie wiem, dlaczego … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Na łonie przyrody

1. Kiedy wrą namiętności i burzą szaloną Rozdzierają mi serce i wstrząsają łono, Biegnę w leśne ustronie, gdzie wiatr po drzew szczytach Cicho stąpa, i ległszy topię wzrok w błękitach. Jaka cisza! Szmer żaden nie dobiega ucha. Serce mi dziwna, słodka przejmuje otucha, Krew bije wolniej, chłodną gorejące skronie, Straszliwa walka uczuć ucisza się w … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

W co wierzyć?

W co wierzyć dzisiaj, gdy wszystko upada, W co wierzyć dzisiaj, kiedy błoto tryska Aż do słonecznych promieni ogniska, Gdy zwątpień jadem zatruta biesiada? W co wierzyć, kiedy światło nam nie błyska, Choć mgły już pierzchły? Nikt nie odpowiada. Wątpić nam trzeba! Tłumy jęczą: »biada!« Patrząc na złudzeń swych dawnych zwaliska. Wszystko zbryzgane rozczarowań kałem, … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

W Pieninach

A znasz ty ten jar, Gdzie w złomach kamieni Modry Dunajec groźnie burzy się i pieni? Pił-żeś boski czar, Gdy słońce w zieleni Wód jego złotą glorię utwarza z promieni? Wdarł-żeś się na szczyt, Co pływa w lazurze, Aż oko ci się zamgli, nim dojrzysz go w górze? Zadrgnąłżeś na zgrzyt, Gdy o skał podmurze … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Noc na sokolicy

Stoję na szczycie, błękitem oblany. Pode mną pluszczą Dunajca kaskady, Nade mną niebios strop uhaftowany W świetne brylantów i pereł miryady. Gdy spojrzę na dół po kamiennej ścianie, Co, jak rzut oka, prosto w przepaść strzela I tam w Dunajca tonie srebrnej pianie, — Tam drugie niebo wzrok mój rozwesela, Drugi kobierzec, usiany wzorzysto W … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Nielicznym

I. Biada wam, jeńcy wieczni snów doskonałości, Goniący wnętrznem okiem widmowe postacie! Wy słońc plamy wnet duchem zbyt czułym chwytacie, Marząc o nieskalanej, skończonej piękności. Gdzie innym droga życia kładnie się najprościej, Wy o cierń złud, zawodów stopy zakrwawiacie; Wam twarz Judasza błyska, gdy ktoś mówi: »Bracie!« Wam z cudnych rysów twarzy świecą trupie kości. … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Gwiazdy

Był-że to sen? — Śród cudów górskiej krasy, Pod dziwnem tchnieniem przepotężnej pieśni, Którą echowo szumiały wkrąg lasy, Raz mi się zdało, że się ucieleśni Ideał śniony długie, długie czasy… Śród skał wyniosłych, w ciemnej jarów cieśni, Błysły mi gwiazdy dwie, pełne słodyczy, I czar rzuciły na mnie tajemniczy. I zdało mi się, że wszystko … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Ranek w górach

Cisza. W przezrocze białych mgieł opony Owite szczyty; w mrokach pogrążony Posępny, cichy jar. W głębi gdzieś potok po kamieniach pluszcze, I na gór stokach sine drzemią puszcze W zawojach mgieł i par. Na liściach wiszą senne krople rosy, Śpią zioła, marzą woniejące wrzosy, Czekają złotych zórz. Cicho. Tak cicho, że okrzyk wydany Rozgrzmiałby — … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Nieśmiertelność

Śród trawy, gdzie kwitną ziół barwnych tysiące, Przykładam do ziemi swe skronie płonące, Tajemny przyrody pochwycić chcę głos. I słucham, jak rzeki pobliskiej wrą głębie, Jak w krzaku miłośnie gruchają gołębie, Jak z gniazda odzywa się kos. I patrzę, jak sosen kołyszą się szczyty, Jak chmury żeglują przez jasne błękity, Gdzie wiatru poniesie je wiew. … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki

Babie lato

Babie lato! babie lato! Pajęczyny srebrną szatą Krzewy odział wiatr bogato, Jak przejrzystą mgłą. Słońce świeci znów ogniściej, Zczerwieniała zieleń liści, Do jarzębin krasnych kiści Roje ptaków lgną. Pstre motyli krążą stada, Sąsiek — wróbli sejm obsiada, Na topolach wron narada, Krzyk, świst, hałas, gwar! Zda się, wraca letnia pora, Owad wije się z wieczora, … Przeczytaj wiersz


Zenon Przesmycki