Wiersz księżycowy

Bolesław Leśmian

W księżycowy wniknąć chłód,

Wejść w to srebro na wskroś złote,

W niezawiły śmierci cud

I w zawiłą beztęsknotę!

Był tam niegdyś czar i śmiech,

Tłumy bogów w snów obłędzie —

Było dwóch i było trzech —

Lecz żadnego już nie będzie!

Został po nich — rozpęd wzwyż,

I ta oddal bez przyczyny,

I ten złoty nadmiar cisz —

I te srebrne szumowiny…

Tam bym ciebie spotkać chciał!

Tam się przyjrzeć twemu licu!

Właśnie dwojga naszych ciał

Brak mi teraz na księżycu!

Noc oddycha naszą krwią,

Krew podziemną płynie miedzą…

Nasze ciała teraz śpią —

Nasze ciała nic nie wiedzą…

Twoja ocena
Bolesław Leśmian

Wiersze popularnych poetów

Pasterz i owce

Owca na wilka Płakała dni kilka: Młode jagnię Zagryzł w bagnie. I pasterz, co go hodował, Żałował; Zgoła płakali oboje Jak swoje. Widząc to koza rzekła do drugiej: „Patrz, co to człowiek czyni usługi! Zasila w życiu, żałuje w zgubie; Jakże go lubię!” „Siebie on…

Agawa

Nie jestem pożyteczna ani piękna, Nie mam barw kojących ani zapachów, Moje korzenie kruszą cement, A moje liście, obrębione kolcami, Strzegą mnie ostre, jak miecze. Jestem niema. Mówię tylko własnym językiem rośliny, Trudnym do zrozumienia dla ciebie człowieku. To język niemodny, Egzotyczny, bo przychodzę z daleka, Z kraju…

Egzotyczne kwiaty

Pod zwrotnikami rosną w lasach kwiaty, Co przybierają wzory fantastyczne – Strój ich niezwykły, wdzięczny i bogaty, Cudowne barwy, wonie narkotyczne: I nęcą zmysły ich korony świetne I te zapachy z pozoru szlachetne. Każdy z nich postać rzadkiego motyla Lub przepych kształtów nieznanych roztoczy, Z…