Płomienny uśmiech nietrwałych zórz

Bolesław Leśmian

Płomienny uśmiech nietrwałych zórz
(O, złoć się dłużej!) — umiera już.

I jeszcze jedna z różowych chmur
Skrajem dogasa na grzbiecie gór.

I jeden jeszcze przeżyty dzień
(O, złoć się dłużej!) — odchodzi w cień…

Twoja ocena
Bolesław Leśmian

Wiersze popularnych poetów

Przesłanie

Tak pisać aby nędzarz myślał że pieniądze. A ci co umierają: że to urodziny.

Rozdzielczość

a wszystko wskazywało jakby uniesionym palcem morze pełne sensu wylewa za burtę wyobraźni to tutaj dwa dystychy znaczą więcej niż wyż sumiennie biorący w panowanie granice markowane seksem jaźni rosnących…

Dokoła klombu

Gdy wzbiera ciszą śmierci południa upalność, — Dokoła mego klombu — zgiełk i niewidzialność! Grzmią wozy, chrapią konie i dzwonią kopyta, — Lśni kurzawa, ku słońcu bezrozumnie wzbita! Wciąż dokoła,…