Płomienny uśmiech nietrwałych zórz

Bolesław Leśmian

Płomienny uśmiech nietrwałych zórz
(O, złoć się dłużej!) — umiera już.

I jeszcze jedna z różowych chmur
Skrajem dogasa na grzbiecie gór.

I jeden jeszcze przeżyty dzień
(O, złoć się dłużej!) — odchodzi w cień…

5/5 - (1 głosów)
Bolesław Leśmian

Wiersze popularnych poetów

Słoń

Kopcie: znajdziecie moje kości Niedorzeczne w tym miejscu pełnym śniegu. Byłem zmęczony bagażem i marszem I brakowało mi ciepła i trawy. Znajdziecie monety i punicki oręż Pogrzebane przez lawiny: bez sensu, bez sensu! Bez sensu jest historia moja i Historia: Co mnie obchodziły Kartagina i…

Kopniaki

Przyszedł rzeczowo żeby coś osiągnąć ale już w pierwszych drzwiach kopniak uśmiechnął się kopniak wydał mu się dosyć dowcipny spróbował znowu kopniak postanowił iść piętro wyżej spadł znów na parter strącony kopniakiem przywarował grzecznie w korytarzu kopniak kopniak w bramie na ulicy znowu kopniak więc…

Dąb i małe drzewka

Od wie­ków trwał na pusz­czy dąb je­den wy­nio­sły; W cie­niu jego ga­łę­zi małe drzew­ka ro­sły. A że w swo­jej po­sta­ci był na­der wspa­nia­ły, Że go do­róść nie mo­gły, wszyst­kie się gnie­wa­ły. Przy­szedł czas i na dęba peł­nić sro­gie losy; Sły­sząc, że mu fa­tal­ne za­da­wa­no cio­sy,…