Ostatni z zielonych

Anna Saraniecka

Gdy mówisz że naprawdę ładny dzieńA w kołnierz ci wilgotne niebo mżyZastanów się lepiejCzy zamek twój to nie domek z kartGdy myślisz że o cud otarłeś sięI nagle cud zapuszcza w kieszeń drenTo lepiej zastanów sięNad tym jak łatwo zmienić stanNie martw się przecież wieszW życiu zdarza sięCzasem kiepski dzieńGdy lekki żart na ciężki padnie gruntNie czekaj aż poczujesz nagły bólUciekaj i nie licz już na to żeKiedyś zdziwisz sięNie martw się przecież wieszW życiu zdarza sięCzasem kiepski dzieńNieśmieszny tekst gdy śpiewasz przecieżWieszŻe niezły fart by tekst był śmiechu wartPotrzebny jest więc lepiejŚpiewaj to czego słucha światNie martw się przecież wieszW życiu zdarza sięCzasem kiepski tekst

Twoja ocena
Anna Saraniecka

Wiersze popularnych poetów

Twoja kara

Na pozór cicha kraina Żyje pod płaszczem utkanym jak koc Co lasem jeziorem i łąką Przykrywa równo i dobro i zło Rośnie pod płachtą już sam Trujący łan Na krzywdzie…

Mogą być krótkie

Mogą być krótkie, mogą nie mieć pieniędzy. Kelnerka sprawdza czy zjadłem. Niosą futerał. Teraz zacznę naprawdę. Violetta Villas, ciemne okulary. Świat układa się wcale dokładnie. Cztery krótkie wersy. Nikt nie…

Językami mówić będą

Cokolwiek powiesz, pieniążek, szybka. Życie jest aktem, ale pamiętaj o ciągu. Dalszym, bliższym, bo im dalej, tym bardziej, cokolwiek powiesz. Pieniążek, szybka. Widok na widok. Aż spłynie w kałużę i…