Do trupa
Leżysz zabity i jam tez zabity, Ty – strzałą śmierci, ja – strzałą miłości, Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości, Ty jawne świece, ja mam płomień skryty. Tyś na twarz suknem żałobnym nakryty, Jam zawarł zmysły w okropnej ciemnośći, Ty masz związane ręce, ja, wolnośći Zbywszy, mam rozum łańcuchem powity. Ty jednak milczysz, … Przeczytaj wiersz