Z listu (II)

Ewa Lipska

I jak tu popełnić samobójstwo droga pani

kiedy sie już dawno nie żyje.

Bo jak można żyć w takim krochmalu naszych czasów.

Ani ręki z tego wyciągnąć by nacisnąć spust pistoletu

ani się w tym utopić.

A jak się patrzy na to wszystko Droga Pani

to czarno czarno  czarno

jakby strajk wdów

Hania moja wyszła za mąż.

Będzie miała dziecko.

Cieszymy się wszyscy.

Twoja ocena
Ewa Lipska

Wiersze popularnych poetów

Bez imienia

Oto jest chwila bez imienia: drzwi się wydęły i zgasły. Nie odróżnisz postaci w cieniach, w huku jak w ogniu jasnym. Wtedy krzyk krótki zza ściany; wtedy w podłogę —…

Nie stać mnie na łączenie

Albo jest tak ciemno, albo ja nie mam czym mierzyć. Puszczone z dymem, zawodzą. Gdy lepiej skończyć, lepiej wyjść wcześniej. Nie traci się, a bóg jest dobry, wszystko czego nie…