Wielki Odkrywco Wyobraźni

Ewa Lipska

Wielki Odkrywco Wyobraźni
na rybiookich wsparty kołach.
Nadeszła już najlepsza pora
byśmy zaczęli żyć w przyjaźni.
Twórco czarnego pomidora.

Potomku naprężonej procy
pióropusz spadł z twej dumnej głowy
więc się podzielmy do połowy
bo ja go dziś znalazłem. W nocy.
Tyś w swym ogrodzie sadził sowy.

Pod wspólnym stańmy pióropuszem.
Nie trzeba nawet gasić światła.
Głowy szczęśliwych kapeluszy
trącać się będą w głuche uszy.
Aż szabla z ręki ci wypadła.

O samolubny Władco Hecy!
Chcesz sam podglądać nogi świata.
Chcesz sam żyć wiecznie wiekiem dzieci
a mnie na ziemię – kiedy lato
przechodzi w szare oko sieci!

Wielki Odkrywco Wyobraźni
tak nie będziemy żyć w przyjaźni.

Twoja ocena
Ewa Lipska

Wiersze popularnych poetów

Marechiare (Pożegnanie o świcie)

To już świt, nasza noc już kończy się, nasza noc nam już ucieka jak piosenka. To już świt wstaje w sinobladej mgle ranny chłód mnie pieści tak jak Twoja ręka….

Dla ciebie

Dla ciebie – może śpisz teraz, w chmurze wełnianych snów – piszę nie tylko ten wiersz. Dla ciebie, zwycięskiej, uśmiechniętej, pięknej, ale także dla ciebie smutnej, pokonanej   (chociaż nigdy…

Grenlandia

Przyniósł zegarki świeżo ukradzione, skoro ona życzy sobie sukienkę i szalik, w który będzie kaszleć. Jej wysokość geograficzna, pakistańskie akwaria pełne tanich ryb. Połknęłaby tę tabletkę, ale jeszcze się boi…