5/5 - (1 głosów)

Góra w połogu

Wie­ku, płod­ne­go w cuda i dzi­wy, Mó­wią, że Ba­bia tak się wzdę­ła góra, Iż wszel­ki na świe­cie duch żywy I cała na­wet zlę­kła się na­tu­ra. Strasz­ne­go na­zbyt coś mia­ła po­ro­dzić. Gdy już za­czę­ła pora nad­cho­dzić, Ogrom­nym stę­kiem ja­wi­ła swe bole. Wstrzą­sły się lasy i po­bliz­kie pole, Uwię­zły w swych brze­gach rze­ki, Wszyst­kie pa­gór­ki, wszyst­kie oko­li­ce … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Koń i wilk

One­go cza­su, gdy Sę­dzio­ły zmia­tał i od­mła­dzał tra­wy, Gdy po­czy­na­ło kar­my bra­ko­wać w sto­do­le, Po­szły by­dlę­ta ży­wić się na pole. Pew­ny wilk tak­że wte­dy spa­cy­je­rem cho­dził, Któ­ry się całą zimę roz­my­śla­niem ba­wił, Wiel­ki post wier­nie od­pra­wił, Przez co się wiel­ce wy­gło­dził. Po zej­ściu więc sko­ru­py bie­żąc koło bło­nia, Uj­rzał na czar­ny ko­rzeń pusz­czo­ne­go ko­nia. Co … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Do Wojciecha Miera bawiącego na wsi źródło

Za­zdro­ści na­szej god­ne twe chwi­le, Wie­śnia­ku, któ­ry, lep­szym wy­bo­rem, W od­le­głych wło­ściach ba­wisz się mile, Z niwą, sa­da­mi, łąką i bo­rem. Tam, wo­len tro­ski, w my­ślach swo­bod­ny, Wdzięcz­niej­szą rze­czy oglą­dasz po­stać, Tam ła­two to­czy dow­cip twój płod­ny Rymy w pa­mię­ci ma­ją­ce zo­stać. Cie­nio­we góry i łyse ska­ły, A nie­cier­pli­wym pysz­ne po­to­kiem, Je­śli chcesz, by ci … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Pieśń do kobiet

Płci sza­cow­na, pici ko­cha­na, Jak­że dar po­sia­dasz dro­gi! Warn nad mę­stwem wła­dza dana Przez ha­mul­ce i ostro­gi. Je­śli czci god­ne przy­mio­ty, Je­śli szcze­pić chce­cie cno­ty, W uściech wa­szych niech brzmi chwa­ła Ar­mat­ne­go Je­ne­ra­ła. Dzie­dzicz­na w tym domu sła­wa Pier­si jego sil­no bo­dzie, Prze­my­ślać on nie prze­sta­wa O twych po­żyt­kach, Na­ro­dzie. Jed­ni go­to­wi dla zy­sków, Inni … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Do miłości

Mi­ło­ści! nad na­szy­mi po­każ li­tość jęki! A że, bę­dąc czło­wie­kiem, wię­zy two­je zno­szę – Spraw twą roz­kosz tak dłu­gą, jak są two­je męki, Lub tak krót­kie twe męki, jak są twe roz­ko­sze!


Stanisław Trembecki

Bielawski do Anonima

Pó­kiś mię z ostrym piór­kiem nie prze­sta­wał go­nić, We­dług praw przy­ro­dze­nia mu­sia­łem się bro­nić. Dziś, ludz­kość tyl­ko czu­jąc, już nie je­stem sro­gi, Oszczę­dzam tego, co mi rzu­ca miecz pod nogi. Dłuż­szy­mi na­pa­ścia­mi nie bę­dziem się drę­czyć: Póź­niej­szy w kłót­ni, pierw­szy pój­dę cię ob­rę­czyć, A gdy nas mię­dzy wyż­szych los ma­la­rzy sa­dzi, Żółć z czer­ni­dłem dla … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Powązki

Idyl­la — O, mia­sto! cóż są two­je czę­sto­kroć pa­ła­ce? Łzami do­brych zle­pia­ne ubo­gie­go pra­ce: A go­spo­da­rze onych naj­czę­ściej bez cudu Piją krew i żrą cia­ło ję­czą­ce­go ludu. Peł­ne są tur­my Judy fa­mi­li­ji win­nej Za łą­cze­nie w prza­śni­ki po­so­ki dzie­cin­nej. Wnet uj­rzem cza­row­ni­ce wle­czo­ne na sto­sy, Wil­ko­łek z opę­ta­nym po­je­ży nam wło­sy; Mło­dek bez do­świad­cze­nia i … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Własności soli

Sól at­tyc­ką po­wa­żam, ko­pal­nej nie ga­nię, Moż­na, ow­szem, po­chwa­ły szcze­rze pi­sać na nie. Jaką ta w skarb­cach zie­mi roz­mna­ża się mocą, Na­tu­ra nam to gru­bą prze­sło­ni­ła nocą. Ci twier­dzą, że się ska­ła z wiecz­nych ogniów poci I ka­mień sło­ny two­rzy z ta­ko­wych wil­go­ci; Inni, że po ja­ski­niach swo­je gąsz­cze skła­dał, Gdy moż­niej­szy Oce­an cały krąg … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Do Adama Naruszewicza

Szczy­gieł, mię­dzy ka­nar­ki w pta­szar­ni za­mknio­ny, Sła­bym gło­sem prze­twa­rza me­lo­dyj­ne tony; Gdy się ozwiesz, sło­wi­ku, nucą dru­dzy pta­cy, Lecz w roz­pa­czy zo­sta­wiasz znę­co­ne do pra­cy. To­bie, po­eto, sław­ny dow­ci­pem i gu­stem, Na­le­ża­ło się ro­dzić pod rzym­skim Au­gu­stem, Lecz jego ró­wien­ni­ka for­tu­na ła­ska­wa Chcąc uczcić, prze­nio­sła cię w cza­sy Sta­ni­sła­wa. Czy­li wiej­skie pio­snecz­ki za­dmiesz na fu­ja­rze, … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Modlitwa żołnierska

Mało przy­wy­kłe do po­ko­ry czo­ła Przed Tobą, Boże, ni­ży­my je­dy­nie. Woj­sko do Cie­bie, Pana swe­go, woła: Niech dziel­ność na­sza Two­im wspar­ciem sły­nie! Bło­go­sław gło­wę, któ­ra nami wła­da! Utwierdź w nas trwa­łe, nie­prze­łom­ne mę­stwo: Niech bez­u­stan­nie wo­jow­nik prze­kła­da Sła­wę nad wszyst­ko, nad zdro­wie zwy­cię­stwo! Niech nas po­wa­ża świat, z ludz­ko­ści zna­nych Dla po­ko­na­nych!


Stanisław Trembecki