Howard Hughes

Adam Grzelec

Nie wiem jak to się stało, że
pomiędzy Teorią języka Karla Buhlera
a Wstępem do matematyki współczesnej
Heleny Rasiowej znalazłem książkę
Charlesa Highama pod tytułem Howard
Hughes. (…). Sytuacja powoli
się wyjaśnia: jest to prezent
gwiazdkowy, który otrzymałem od
wujka Michała. Proszę mi teraz
zaufać:

otwieram na stronie czterdziestej
pierwszej: „W życiu osobistym
Hughes był równie rozwiązły jak
bohater jego filmu, ale dużo
bardziej awanturniczy”. Z kolei
na sto osiemdziesiątej dziewiątej
jak byk: „Oczywiście nie mogło
być mowy o bezpośrednim wywiadzie”.

Musiałem natychmiast zamknąć tę
książkę i zupełnie przypadkowo
otwarłem ją znów na siedemdziesiątej
dziewiątej, skąd: „Ach, czy ten pan
to pan Hughes – odparła żartobliwie
wsiadając do łodzi”.

Twoja ocena
Adam Grzelec

Wiersze popularnych poetów

KOSZMARNY SEN

(Żydom w Wiedniu nie wolno przechodzić przez parki i spoczywać na ławkach ulicznych (PAT) Z pasji ludzkiej, z obłędu mgły rodzą słę takie koszmarne sny … Na kartkach białych — bladoscią strachu nalepionych na fasadach gmachów napisali: W przeciągu trzech dni – i zamknęli za…

Abdykacja

Sukienkę miała w paseczki Perkalikową, We włosach polne kwiateczki, Twarzyczkę zawsze różową; Nie było piękniejszej dzieweczki Daję wam słowo. Była doprawdy królewną Cudownych krajów I miała orkiestrę śpiewną W królestwie zielonych gajów, I armię kwiatów powiewną, Brzegiem ruczajów. Gdy zbrojna ruszyła w pole Wraz z…

Pierwszy wiersz dla Tomáša Halfki

Skrzypią te „dzień dobry„, „jak się Pan ma?„, „proszę zajmować miejsca„. Rozcieńczam wino wodą. W twoich listach jabłonka zbyt często zakwita. Jakby chciała coś nam pokazać, jakbyś to ty prosił ją o to co wieczór. Łyko ociera się o mój język. Jasno. Czego nie spamiętamy,…