4 prawdy

Anna Saraniecka

Zasypiasz i kiedy czuję jak rozwijasz skrzydła
Unoszę się leciutko na słabnących łokciach
Patrzymy nawzajem w rozszerzone źrenice
Wypatrując odpowiedzi co nas spotka
I kogo- no kogo o to zapytać…

Posuwamy się najwyżej o milimetr skóry
Jakby miało nas starczyć na zawsze
Cofamy niepewne zabłąkane dłonie
Nigdy nawzajem-więc każda z nas swoje
Jak ślepiec odrzucający 4 Prawdy

Nie powiem głośno- ślepiec- bo wiem co usłyszę
Jak mantrę w twoich ustach: proszę nie oceniaj
Nie powiem głośno- ślepiec- bo wiem co usłyszę
Jak mantrę w twojej głowie: ciszę…

Mam oczy Lamy a duszę Żyda
Robię co chwilę rachunek sumienia
I kiedy znikasz jakby od niechcenia
A na prześcieradle zostawiasz dwa złote
To musisz wiedzieć- myślę tylko o tym
Jak ci je z powrotem włożyć do kieszeni…

Twoja ocena
Anna Saraniecka

Wiersze popularnych poetów

Szybki kurs otwierania oczu

1. Wyjście. To, kiedy idziesz od środka, od centrum dramatu, o którym nic nie wiesz, bo rozrywa się dokładnie na tafli oka. I nie przypadkiem napisałem „rozrywa”, bo rozegranie tej…

bączek

Rybak nad brzegiem dna bije swoją matkę pozwól mi patrzeć na niego bez wstępnego owijania się prześcieradłem, bez wracania do kropli bursztynu w której zamknięte ulice chowasz jak komentarze kierunku…

Lokomotywa

Stoi na stacji lokomotywa, Ciężka, ogromna i pot z niej spływa: Tłusta oliwa. Stoi i sapie, dyszy i dmucha, Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha: Uch – jak gorąco! Puff…