Cisza
Słyszysz, kochana, wznoszę ręce – słyszysz szelesty… Jakież mogłyby samotnych gesty nie czuć, że je tłum rzeczy podsłuchuje w ciszy? słyszysz, zamykam oczy, lecz ten lekki szmer dobiega także aż do Ciebie. Słyszysz, kochana, podnoszę powieki… … lecz czemu nie ma tu Ciebie. Mojego ruchu odbicie najsłabsze w jedwabnej ciszy znaczy się najtrwalej; najmniejsze wzruszenie … Przeczytaj wiersz