Bajka dla Elżbiety
Płochy urok pieśni jest niebiańskim stawem Gwiaździsta kolebka nas unosi w zjawę, A w tej zjawie szemrze bór za ciemną łąką; Stary bór, starodrzew: Jesion, jodła, modrzew Mają pnie, konary uwęźlone szczodrze. Tam na snu polanie jednorożec stąpa. Tur i sarna za nim idą, depcą zioła. Ujrzą nad bagienkiem płomykowe koła. Jeśli trącą ognie – … Przeczytaj wiersz