Annabel Lee

Było to bardzo, o, bardzo dawno W królestwie nadmorskiej mgły, Dziewczyna tam żyła, możecie ją nazwać Imieniem Annabel Lee; I prócz tego, żeśmy kochali się, nic Nie zaprzątało jej dni.   Ja byłem dzieckiem i ona — dzieckiem W tym królestwie nadmorskiej mgły, Lecz miłości takiej, nad miłość większej, Zaznaliśmy tylko my, Zazdrościli jej nam … Czytaj dalej


Edgar Allan Poe

Wciąż o Ikarach głoszą

Wciąż o Ikarach głoszą – choć doleciał Dedal, jakby to nikłe pierze skrzydłem uronione chuda chłopięca noga zadarta do nieba – znaczyła wszystko. Jakby na obronę dano nam tyle męstwa, co je ćmy gromadą skwiercząc u lampy objawiają… –                                                     Jeśli  poznawszy miękkość wosku umiemy dopadać wybranych brzegów – mijają nas w pieśni. Tak jak mijają … Czytaj dalej


Ernest Bryll

Dusza z ciała wyleciała

Dusza z ciała wyleciała Na łące nas czekała Długie było czekanie Jesień przeszła jak zamieć Lodem zaszklone Lewady zielone Jeszcze może na wiosnę Albo przed żniwami Żałośnie przykuśtykamy Gęby odrapane Nogi w ranach Na plecach tobół wszystkiego Co się zrobiło złego Nie będzie już czekania Ostatnia zamyka się brama Bez tchu. O suchym pysku Pognamy … Czytaj dalej


Ernest Bryll

Rozterka Kasandry

Ale jak ostrzec mądrych jak przestrzec ich przed własną mądrością przed chłodnym spokojem moralistów Jak ostrzec tych którzy podzielili już świat na czarne i białe którzy już wpakowali do piekeł potępionych rozpoznając ich po kolorze lepiej od samego Pana Boga Już nie potrafią nikogo ułaskawic nikomu przebaczyć specjaliści od dobra i zła Jak ostrzec konsekwentnych … Czytaj dalej


Anna Kamieńska

Noc otrząsa się z gwiazd

Noc otrząsa się z gwiazd, W snach kolebie się nów, Śmierć wybiera nas z gniazd Jeszcze ciepłych od snów I układa rząd w rząd Wedle liter i dat… Ani kłamstw w nas, ni żądz, Ani oszustw, ni zdrad. Przez zaświaty na skos, W gwiezdny miał! – ludzki szmelc – Splugawieni przez los, Odkupieni przez śmierć.


Andrzej Mandalian