Kobieta z młotkiem w dłoni i wiązka gwoździ
w lewej. Konieczność to taki sposób istnienia rzeczy,
że nie mogą one istnieć inaczej. I nic nam do tego.
Kamień, pies, drzewo – zawsze na swoim miejscu.
Gotowe. A ty obok tego „huja” sprayem na murze,
Choć mogłeś, czy aby na pewno, pasażem, gdzie Żabka.
Wybierający wybierany. Grzechoczą kości w miedzianym kubku.