Twoja ocena

Zielono mam w głowie

Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną na klombach mych myśli sadzone za młodu Pod słońcem co dało mi duszę błękitną i które mi świeci bez trosk i zachodu. Rozdaję wokóło mój uśmiech, bukiety rozdaję wokoło i jestem radosną wichurą zachwytu i szczęścia poety co zamiast człowiekiem powinien być wiosną!


Kazimierz Wierzyński

Wesele poety

                            Basi Śpiew I Co się zdarzy przy drodze – nie wraca, i to, co w wieczność odchodzi – ginie. Nie płacz, nie płacz, zawsze pozostaje urojona podróż po obłokach. Nie płacz, zawsze jeszcze zostanie tabun drzew niby masztów ze złota, jeszcze pragnień w powietrzu śpiewanie, jeszcze w trawach wędrówka zostanie albo grób – z niego … Przeczytaj wiersz


Krzysztof Kamil Baczyński

Trzeba było rozstrzelać poetę

Patrzę czasem na Ziemię lecz już nie widzę planety Cóż, że jest słowo Ziemia, że inne także pamiętam Choćby to były wszystkie Słowa, które pamiętam Wiem, że inny jest język poematu. Poemat jest osobą, tak mi się czasem wydaje Zdaje się, jest Murzynem choć nie wiem: czarnym czy białym Więc drgająca pod brzuchem Białoczerwona różdżka … Przeczytaj wiersz


Rafał Wojaczek

Niekoniecznie nikt nie zaczynał wiersza

Niekoniecznie nikt nie zaczynał wiersza od tych właśnie słów a potem grał siebie samego we własnym teatrze sadzając na widowni pożyczone Ja Ktoś może mnie całował słowami skradzionymi z przegryzionych ust nie wiem co prawda kto winowajca jakie imię pokuty ale to piękne bo nic nie rozumiem Proszę nie wchodzić nie zaczynać nie rośnie tu … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Panopticum. Poeta

Urze­czo­ny je­steś, urze­czo­ny, Mój szczu­plut­ki chłop­cze, po­eto! Śpie­wa­ją­cy wia­trem zie­lo­nym Za za­pa­dłym w ot­chłań ko­me­tą. Me­dy­tu­jesz nad głu­chą rze­ką, Nad bez­den­nym, sza­lo­nym nur­tem, Wy­rzu­co­ny falą da­le­ką, Na pod­my­tą desz­cza­mi bur­tę. Nie­stwo­rzo­ne wy­my­ślasz sło­wa, Dla fal plu­sku, bul­go­tu wi­rów, Dla naj­mięk­szej tra­wy po ro­wach, I dla nie­ba tka­ne­go z sza­fi­ru Ja­kiem sło­wem z plu­skiem roz­ma­wiać? Ja­kim … Przeczytaj wiersz


Władysław Sebyła

Do młodego poety

Po­śród lu­dzi, od nich zda­la, Za czem tę­sk­nisz, wzdy­chasz skry­cie? Wszak wy­dar­łeś zmy­słom ży­cie, Wszak świat du­szy cię za­pa­la. Zmy­sły zwo­dzą, po­gardź nie­mi, Wła­sną gwiaz­dą my­ślom świeć, Co ziem­skie­go, zo­staw zie­mi, Nie­ba szu­kasz — w nie­bo wzleć. Wy­tę­ży­łeś swe ra­mio­na Gdzie myśl, prze­paść wie­ków chło­nie, Bo iskier­ka z bó­stwa łona, W two­jej du­szy ogniem pło­nie … Przeczytaj wiersz


Gustaw Zieliński

Łamigłówka

Mroczny romantyk marząc o przyszłości dawne epoki zmieszał w wyobraźni jak rozrzucone klocki łamigłówki, i nawet nie wiesz, czy to dzień, czy ciemność, ciemność egipska czy ranek egipski. Zanim ułoży się nowa epoka, wszystkie obłędy bolesnych poetów historia spełnia i do końca spełni.


Adam Ważyk

W pierwszej osobie liczby mnogiej

Julianowi Kornhauserowi Nosimy używane słowa, wzniosłość i rozpacz zjedzone przez cudze usta, chodzimy po zapadniach cudzego przerażenia, w encyklopedii odkrywamy starość, wieczorem udajemy, że wybuchła wojna, rozmawiamy z Baczyńskim, pakujemy się w pośpiechu, przypominamy sobie dawnych poetów, wychodzimy na dworzec, potępiamy faszyzm, po czym triumfalnie, w przedziale pierwszej klasy, w pierwszej osobie liczby mnogiej, dajemy … Przeczytaj wiersz


Adam Zagajewski

Błogosławieństwo

A kiedy za wyrokiem Potęgi złowrogiej Poeta schodzi na świat, to znużenia leże – Jego matka, bluźnierstwa pełna oraz trwogi, Pięść zaciska go Boga, aż Go litość bierze: „Ach, wolej bym zrodziła gadzin całe sploty, Aniżelibym karmić miała to straszydło! Przeklęta noc z kłamliwie słodkimi pieszczoty, Gdym w łonie swą pokutę poczęła obrzydłą! A jako … Przeczytaj wiersz


Charles Baudelaire

Poeci do publiczności

Z pokorą nasze pochylamy głowy Przed twoim sądem, o publiko gniewna! Bo chociaż wyrok bezwzględnie surowy, Jednak jest słusznym w gruncie, to rzecz pewna; I przyznać musim, że nasz chór harfowy I nasza nuta szpitalno-cerkiewna Z całym przyborem schorzałej fantazji Jest dziś najgorszym rodzajem inwazji. Po zgasłych wieszczach w ręce słabe, drżące, Wzięliśmy lutnie, w … Przeczytaj wiersz


Adam Asnyk

Publiczność do poetów

Wiecznie śpiewacie na tę samą nutę! Śpiewacie rozpacz dziką i bezbrzeżną, Serca przedwczesną goryczą zatrute I melancholie mglistą a lubieżną, Senne miłoście szpilkami przekłute, Rany zadane jedną rączką śnieżną, I omijacie skrzętnie każdą radość – Strojąc się w duchów księżycową bladość.   Po tysiąc razy te same westchnienia Ślecie do oczu niebieskich lub czarnych, Do … Przeczytaj wiersz


Adam Asnyk

Poeta pragnie szaty niebios

Gdybym miał niebios wyszywaną szatę Z nici złotego i srebrnego światła, Ciemną i bladą, i błękitną szatę Ze światła, mroku, półmroku, półświatła, Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy, Lecz biedny jestem: me skarby — w marzeniach, Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy; Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach. tłumaczenie Leszek Engelking


William Butler Yeats

Poeta

Poeta cierpi za miliony od 10 do 13.20 O 11.10 uwiera go pęcherz wychodzi rozpina rozporek zapina rozporek Wraca chrząka i apiat’ cierpi za miliony


Andrzej Bursa

Krawat Aleksandra Wata

Ten krawat, dziany, z grubym węzłem, w zgodzie z barwą ciemnej koszuli i marynarki tweedowej zachwycił mnie. Był to naprawdę wytworny pan o czarnym wąsie krótko przystrzyżonym. Ktoś przedstawił mnie na Mazowieckiej, trochę dalej niż Ziemiańska i księgarnia Mortkowicza (jedyne miejsce w Warszawie, gdzie można było dostać moje Trzy zimy wydane w 300 egzemplarzach). Kto … Przeczytaj wiersz


Czesław Miłosz

Pokusa

otóż głupcy nie wiedzą że każdy poeta (choć się zacina) pisze o sobie jeden i ten sam wiersz układa jedną i tę samą piosenkę (choć coraz częściej potyka się o własny sprzęt) głupcy w zniechęcających ilościach przychodzą i odchodzą poezja natomiast zostaje w ręku odbiorcy tylko frajerzy nie ulegają pokusie kolejnego tekstu i tak to się kręci


Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki

Babilon

Któż to chodzi z butami po nagim ciele kobiecym Odpowiadam: poeta Gnój alfons swej śmierci co ją rymuje wciąż ze śmiechem Czy tak dobrze sprzedaje że może z niej żyć Odpowiadam: wystarczy że wystawi w oknie święty tyłek a lud zbiegnie się zcałowywać, gdy da, pryszcze Więc nie rozumiem co Ty robisz przy mnie Odpowiadam: … Przeczytaj wiersz


Rafał Wojaczek

Piszę wiersz

Siedzę w kącie w swoim pokoju zamknięty na klucz Od czasu do czasu by sprawdzić czy żyję jeszcze szpilką się nakłuwam a do wnętrza czaszki wprowadzam świderek Ale albo te sposoby są zawodne albo już nie żyję. Siedzę w kałuży krwi to jest moja krew mówię ale wcale nie jestem tego pewny W takim razie … Przeczytaj wiersz


Rafał Wojaczek

Debiut w Internecie

pilot mig-a zwycięża gdy samotnie leci w pisarstwie nie ma miejsca dla męża i dzieci niepokalane było najświętsze poczęcie małżeństwo dla pisarstwa jest to żył podcięcie miłość niespełniona pisze świetnie wiersze i jest o wiele trwalsza niż miłość w małżeństwie niedojebany pisarz ma większą inwencję częste pożycie twórczą zabija potencję pisarz musi przeżywać przygody by … Przeczytaj wiersz


Marta Podgórnik