Jak tu wybaczać

Anna Saraniecka

Tak niedawno przecież

Jakby wczoraj a

Tyle minęło od tej pory lat

Ja dźwigam wciąż na sobie

Historyczny garb

Który mi przyprawił wtedy

Zbyt okrutny świat

Jak tu wybaczać

Jeśli nikt nas nie przeprasza

I jak zapomnieć skoro

Gdzie spojrzysz blizny

Kto by chciał się do nich przyznać

Żaden stygmat nie zagoi się

Wolę nie widzieć siebie

Przyjdzie lepszy czas

Popatrzę z góry czy pozostał ślad

Czy nadal pod sufitem

Mój balonik tkwi

Ile sensu ma ofiara

Gdy nie czeka na nią nikt

Jak tu wybaczać

Jeśli nikt nas nie przeprasza

I jak zapomnieć skoro

Gdzie spojrzysz blizny

Kto by chciał się do nich przyznać

Żaden stygmat nie zagoi się

Twoja ocena
Anna Saraniecka

Wiersze popularnych poetów

wieczór

Policjant z oczami puchacza sprawdza pałką głębokość powietrza. Barmani przywiązują szczupłe parasole do krzeseł. Park jest pełen kaktusów. Zlizuję piankę i głębiej wkopuję się w ziemię. Mój nawodniony korzeń podróżuje…

POLITYKA

W wietrzny dzień, przy odpowiednim stanie ducha nawet bym cię kochała. Jak byś miał wydęte Punto i jego fioletowe ciemię odbijałoby się w szybach razem z nami. Ale siedzieć przez cały dzień…

Marmur-biały

Grecjo piękna!… twe dziwiąc ramiona z marmuru I – serce… pytam: co się téż stało z Homerem, Który cię uczył śpiewać z gwiazdami do chóru? Gdzie jego grób? lub chata?…