Czasem 

Anna Saraniecka

Czasem może zdarzyć się
Że spod piekła bramy
Wrócisz na rozstaje dróg
Żeby cofnąć czas
I jak kropla drąży głaz
Będziesz błagać los
Żeby zechciał szansy cień
Odkupienia dać
Gorzej jednak bywa gdy
W swym obłędnym tańcu
Prosisz by tancerzem był
Wciąż kolejny błąd
Nawet jeśli czujesz że
Depcze ci po palcach
Robisz minę do złej gry
I uśmiechasz się
Zmrok przeraża męczy noc
Koszmar gnębi świtem
A sumienie sączy jad
Nie zabliźni ran
Trudno usta zamknąć mu
Skoro rację ma
Straszną cenę płacisz więc
Póki zachwyt trwa

4.7/5 - (6 głosów)
Anna Saraniecka

Wiersze popularnych poetów

Aż po grób

Jeśli kochasz mnie jesteś jak aksamit Tulisz się przez sen myślisz pożądaniem Wiesz czego chcę nim sama o tym wiem Nie okłamiesz mnie Na nic nie żal ci aż uwierzę Że już po sam grób tak będziemy leżeć Kwiaty znosisz mi znosisz moje łzy Zawsze…

Daleko

Chciałbym o tym wspomnieniu coś powiedzieć… Ale ono już tak wygasło… jakby z niego nic nie zostało – bo daleko, w pierwszych latach mojej młodości leży. Skóra jakby zrobiona z jaśminu… Tamten sierpniowy — czy to był sierpień? — wieczór… Już ledwie przypominam sobie oczy:…

Niedziela

W dzień, za miastem, na rzece, która się już nie pieni, mewy, czy łodzie z żaglami, z krzykiem nadbiegną zewsząd. Połykasz śmietankę obłoków, za miastem, nad rzeką, w zieleni soczystej jak biodra rozkwitłych dziewcząt. W noc, ledwie wzejdzie most, już latarnia prosi o łaskę pieszczoty…