Człowiek i zdrowie

Ignacy Krasicki

W jedną drogę szli razem i człowiek, i zdrowie.
Na początku biegł człowiek; towarzysz mu powie:
„Nie spiesz się, bo ustaniesz”. Biegł jeszcze tym bardziej.
Widząc zdrowie, że jego towarzystwem gardzi,
Szło za nim, ale z wolna. Przyszli na pół drogi:
Aż człowiek, że z początku nadwerężył nogi,
Zelżył kroku na środku. Za jego rozkazem
Przybliżyło się zdrowie i odtąd szli razem.
Coraz człowiek ustawał, mając w pogotowiu
Zbliżył się: „Iść nie mogę, prowadź mnie” — rzekł zdrowiu.
„Było mnie zrazu słuchać” — natenczas mu rzekło;
Chciał człowiek odpowiedzieć… lecz zdrowie uciekło.

Twoja ocena
Ignacy Krasicki

Wiersze popularnych poetów

K.O.

Czarnemu Louisowi, człowiekowi, który pokonał, niemiecką teorię o wyższości rasy… Czarna bryła – biała bryła, masyw ciężkich twardych brył Bryła w bryłę się wtopiła prężąc twarde liny żył. Milion oczu patrzy w pięście Śledzi każdy mięśni splot Jeden cios zapewni szczęście W reflektorach błyszczy pot……

Znowu odchodzisz

Znów odchodzisz, nie wiem gdzie Znów mówisz mi adieu Znowu dziś goni uparta myśl Z kim spędzisz wieczór. Znów przy oknie spędzę noc Aż mnie odegna świt Tak mi źle, tak mi wstyd. Wrócisz, powitasz mnie piosenką rzewną I będzie dręczyć mnie niepewność i zazdrość…

Mój ostatni sonet

Bądź zdrowa! – tak ponury Byron żegnał żonę, Tak i niejeden luby lubą swą niestałą, Lecz mych pożegnań chwila będzie oniemiałą, Chociaż zawsze wymowne oczy wspłomienione. Teraz więc, póki jeszcze Niebo jest łaskawsze, Póki jasność Twych spojrzeń jeszcze dla mnie świeci, A zasłona przyszłości czarnych…