Drzewo przez Ignacy Krasicki Wielbił drzewo grzejąc się człowiek przy kominie. Rzekło drzewo:”Cóż po tym! – grzeje, ale ginie”. Twoja ocena Przeczytaj inne wiesze tego autora Doktor i zdrowie Do S.D.K.G. Bogdaj to panegiryk nadęty w arkuszach… Do Pana Lucińskiego Abuzei i Tair Do M.H.K.K.W. Szacowny starcze, iskierko ostatnia Lew i zwierzęta Jagnię i wilcy A czy godzi się spytać, najjaśniejszy panie? Cóż nad spoczynek być może milszego Bogdaj przebywać w osiemnastym wieku! Kot i kogut Pijaństwo Dewotka Alegoria Chłop i cielę Człowiek i suknia Czapla, ryby i rak Ptaszki w klatce Komar i mucha Człowiek i wilk Szczęście to jest dla narodu Do doktora Pasterz i owce Dąb i dynia Wół minister Dudek Do Pana Wojciecha (II) Do ks. Adama Naruszewicza, o pisaniu historii Ignacy Krasicki • Fraszki – Ignacy Krasicki • Wiersze o drzewach • Wiersze o ogniu