Do Józefa Bohdana Zalwskiego

Kamil Cyprian Norwid

Dobrze tęczy się zielenić,
Błękitnawić i czerwienić,
Tej Wielmożnej Pani!…
Ale chmurki oddalone
By jagnięta pogubione,
Te – kto chce, to gani.

2
Ej – i z lutnią złoto-runą,
Złoto-ustą, siedmiostruną
Nieba obiec sklepy
Lżej – niż piosnkę raz zaczętą
Już we fletnię dąć pękniętą
Jak włóczęga ślepy.

3
Tyś bo wiele odziedziczył,
Tyś bo, Panie, zagraniczył
Z niebem – mogiłami,
Więc to Seraf, to Cherubin
Niby wisien spadnie rubin
W ogród Twój – skrzydłami,

4
A jam chłopię zza ogrodu,
Gdzieś u szpary drżące wchodu,
Gości – strach mnie bierze
I strach Ciebie, pana sadu,
Co tam z duchy gadu, gadu
Jak dzwon na pacierze…

5
A jam chłopię z dróg krzyżowych,
Zza trzęsawisk olszynowych,
Gdzie mdłe jęczą cienie –
I głód zemsty w sercu u mnie
Już wyrodził się jak w trumnie
Chude lisa szczenię.

6
I wiatr zabrał mię w powicie
Chmur – by nagle zmarłe dziécię
Bez chrztu-krwie i walki…
Tu, na cmentarz poniósł ludów,
Gdzie trzy świecą panie-cudów –
Gdzie sztuki, Westalki…

7
Gdzie krzyż z włócznią w jednej dłoni,
Z gąbką w drugiej – z cierniem w skroni
Księżyc ma nad sobą
I, kompasu wodząc cienie
Po otartej z krwi arenie,
Cieszy nas żałobą.

8
Kiedyż – czasów wypełnienie,
Kiedyż Polski odkupienie – ?!
Wieszczym zanuć słowem:
A sto wiatrów je rozniesie
Precz po lesie za po-lesie,
Po echu stepowém…

Twoja ocena
Kamil Cyprian Norwid

Wiersze popularnych poetów

Gites 

Na którym brzegu stanę prawym czy lewym nieważne Po drugiej stronie przecież lepiej by mogło mi być I nie jest to istotne, że wciąż mnie mijają odważni Bo myślą o tym tylko jak szybki rzeka ma nurt Nawet gdyby było tak naprawdę Że dopiero na…

As

Pewien polski poeta nosi dwie paczki bo jak mu jest duszno to pali lighty. Mnie póki co nie stać na dwie paczki lecz przyjdzie czas to kupię sobie cztery i będzie taki dzień że nie zapalę.

Mój aniele

Jedziesz windą wprost do nieba Takim schodów nie potrzeba Na parterze przeprowadzisz Bój o niepodzielną władzę Wystrojony grasz na zwłokę By do śmierci mieć już spokój Ja nic złego ci nie zrobię Jestem tylko jedną z kobiet Nie umieraj mój aniele Nim zdążymy na wesele…