Zakochani

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wi­cher roz­wie­sza, szu­mi za­pa­cha­mi,
park uto­nął w je­zio­rze, drze­wa w wo­dzie mil­czą.
Róża pół­mrok fioł­ko­wy bia­łą far­bą pla­mi,
pies wyje do księ­ży­ca me­lo­pę wil­czą.
W al­tan­ce nad je­zio­rem sie­dza dwie nie­mo­wy,
cze­ka­jąc, aby sło­wik nie­moc ich wy­sło­wił.

Twoja ocena
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wiersze popularnych poetów

Uwaga: Stopień

Wy którzy piszecie do mnie listy bewstydnie młodzi łucznicy napinający mięśnie słów czy widzicie perfekcyjną choreografię pustki? I kiedy już ta przestrzeń wejdzie wam w krew. I kiedy ta równina…

Anioł

Czemu leciał tak nisko ten anioł, ten duch, Sięgający piersiami skoszonego siana? Wiatr rozgarniał mu skrzydeł świeżący się puch, A od kurzu miał ciemne jak murzyn kolana. Włos jego —…