Arachne

Arachne była córką kupca farb w jednym z miast jońskich. Studiowała na wydziale tkactwa w Boskiej Akademii Sztuk Pięknych w Atenach, gdzie otrzymała dyplom summa cum laude wraz z przepowiednią zawrotnej kariery. Kto mógł przypuszczać, że przepowiednie te ziszczą się w sposób tak katastrofalny. Stan rzeczy – ulotne przędziwo. Jednak jeszcze więcej w nierozważnej głowie … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Do Czesława Miłosza

1 Nad Zatoką San Francisco – światła gwiazd rankiem mgła która dzieli świat na dwie części i nie wiadomo która lepsza ważniejsza a która jest gorsza nawet szeptem pomyśleć nie wolno ze obie są jednakowe 2 Aniołowie schodzą z nieba Alleluja kiedy stawia swoje pochyłe rozrzedzone w błękicie litery


Zbigniew Herbert

Arijon

Oto on – Arijon – helleński Caruso koncertmistrz antycznego świata drogocenny jak naszyjnik albo lepiej jak konstelacja śpiewa bałwanom morskim i kupcom bławatnym tyranom i poganiaczom mułów tyranom czernieją na głowach korony a sprzedawcy placków z cebulą po raz pierwszy mylą się w rachubach na swoją niekorzyść o czym śpiewa Arijon tego dokładnie nikt nie … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Do Henryka Elzenberga w stulecie Jego urodzin

Kim stałbym się gdybym Cię nie spotkał – mój Mistrzu Henryku Do którego po raz pierwszy zwracam się po imieniu Z pietyzmem czcią jaka należy się – Wysokim Cieniom Byłbym do końca życia śmiesznym chłopcem Który szuka Zdyszanym małomównym zawstydzonym własnym istnieniem Chłopcem który nie wie Żyliśmy w czasach które zaiste były opowieścią idioty Pełną … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Bajka japońska

Królewna Idianaki ucieka przed smokiem, który ma cztery łapy purpurowe, a cztery złote. Królewicz Itanagi śpi pod drzewem. Nie wie, w jakim niebezpieczeństwie znajdują się małe stopy Idianaki. A smok jest coraz bliżej. Gna Idianaki do morza. W każdym oku ma dziewięć czarnych piorunów. Królewicz Itanagi śpi. Królewna rzuca za siebie grzebień. Staje siedemnastu rycerzy … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

album Orwella

Nie najlepiej urządził sobie życie niejaki Eric Blair na wszystkich zdjęciach twarz jego niecodziennie smutna. Lichy uczeń Eton – Oxford – potem służba w koloniach gdzie zmniejszył liczbę słoni o jednego słonia. Asystował przy wieszaniu niesfornych Birmańczyków opisał to dokładnie. Potem wojna w Hiszpanii w szeregach anarchów, Jest takie zdjęcie: bojowcy przed barakiem Lenina w … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Rozmowa liryczna

– Po­wiedz mi jak mnie ko­chasz. – Po­wiem. – Więc? – Ko­cham cie w słoń­cu. I przy bla­sku świec. Ko­cham cię w ka­pe­lu­szu i w be­re­cie. W wiel­kim wie­trze na szo­sie, i na kon­cer­cie. W bzach i w brzo­zach, i w ma­li­nach, i w klo­nach. I gdy śpisz. I gdy pra­cu­jesz sku­pio­na. I gdy jaj­ko … Przeczytaj wiersz


Konstanty Ildefons Gałczyński

Już kocham cię tyle lat

Już ko­cham cię tyle lat, na prze­mian w mro­ku i w śpie­wie, może to już jest osiem lat, a może dzie­więć – nie wiem. Splą­ta­ło się, zmierz­chło – gdzie ty, a gdzie ja, już nie wiem – i my­ślę w pół dro­gi, że tyś jest re­wol­ta i klę­ska, i mgła, a ja to twe rzę­sy … Przeczytaj wiersz


Konstanty Ildefons Gałczyński

jest świeża

jest świeża jakby dzisiejsza z gęstą krwią na wierzchu duża jak morska ryba   obnosi ją po plecach posypuje solą zachwala gromkim głosem   jest świeża jakby dzisiejsza te fioletowe żyłki o niczym właściwie nie świadczą   podchodzi macają palcami kręcą głową   gdy chowa ją na piersi wtedy naprawdę czuje jest świeża jeszcze ciepła … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Pryśnie klepsydra w twardych rękach

Pryśnie klepsydra w twardych rękach spiętrzy się w oczach płaska przestrzeń poukładane posłusznie stożki kule sześciany formy z których wybiegło nieposłuszne ciało – leżą jak garnki rozbite napój uszedł w obłoki – optymistyczne kule promień astrologiczny atomów klocki szpalerem mądrych dialogów suchym krokiem mierniczych chodzą filozofowie absolut mylą i liczą niżej na jakiejś cyfrze może … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Zasypiamy na słowach

Zasypiamy na słowach budzimy się w słowach   czasem są to łagodne proste rzeczowniki las albo okręt   odrywają się od nas las odchodzi szybko za linie horyzontu   okręt odpływa bez śladu i przyczyny   niebezpieczne są słowa które wypadły z całości urywki zdać sentencji początki refrenu zapomnianego hymnu   “zbawieni będą ci którzy”… … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Achilles. Pentesilea

Kiedy Achilles przebił krótkim mieczem pierś Pentesilei, obrócił – jak należy – trzykrotnie narzędzie w ranie zobaczył – w nagłym olśnieniu – że królowa Amazonek jest piękna Ułożył ją troskliwie na piasku, zdjął ciężki hełm rozpuścił włosy i delikatnie ułożył ręce na piersi Nie miał jednak odwagi zamknąć jej oczu Spojrzał na nią, raz jeszcze, … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

17 IX

Moja bezbronna ojczyzna przyjmie cię najeźdźco a droga którą Jaś Małgosia dreptali do szkoły nie rozstąpi się w przepaść Rzeki nazbyt leniwe nieskore do potopów rycerze śpiący w górach będą spali dalej więc łatwo wejdziesz nieproszony gościu Ale synowie ziemi nocą się zgromadzą śmieszni karbonariusze spiskowcy wolności będą czyścili swoje muzealne bronie przysięgali na ptaka … Przeczytaj wiersz


Andrzej Bursa

Skałołazka

Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was, po co się pchać na szczyt, i na co toto wam, kto normalny by na te parszywe skały lazł? Roześmiałaś się, mówiąc: – Spróbuj sam…   I od razu byłaś śliczna jak z obrazka, alpinistko ty, skałołazko ty, gdy z urwiska poleciałem w przepaść z wrzaskiem, uśmiechałaś … Przeczytaj wiersz


Włodzimierz Wysocki

Do Wiktorii Colonny

Jeśli Cię Michał Anioł porównał do słońca, A siebie do blednącej upodobnił luny, Jeśli Cię boski Ronsard wysławiał bez końca, Niezmordowaną ręką w złote bijąc struny, Jeśli Cię już nazwano słońcem, różą wonną, Jeśli Cię porównano do dźwięczącej lutni, Ja dla Ciebie, o Mario Wiktorio Colonno, Sięgnę wyżej i nazwę Cię smutniej! Tyś jest jak … Przeczytaj wiersz


Antoni Słonimski

Syberyjskie striptizerki

Syberyjskie striptizerki słyszą sardoniczne szmerki sarkającej szpetnie sali (sala – sami swoi, stali smakoszowie strip-spelunek, super-samczy swój stosunek sygnalizujący spazmem śmiechu, sykiem „Sssss!”, sarkazmem Sybiraka-sybaryty): „Ściągać szuby, seniority!”; „Seniority? Skąd! Seniorki!”; „Starzejemy się, sikorki- -sześćdziesięciosześciolatki? Sklęsły słynne super-zadki?”; „Skandal! Szwindel! Szmalu strata! Striptizerka – szpakowata!”; „Szokuj, sławo seks-salonów, Szarmem swoich salcesonów!” Satyrycznym szpilkom spekta- torów … Przeczytaj wiersz


Stanisław Barańczak

Melomani miasta Metz

Melomani miasta Metz, mecenasujący mez- zosopranom-małolatkom (może mniej – mężatkom, matkom mrowia malców & matronom), mruczą: – Marny masz metronom, Mimi! Mdłymi merdnięciami monotonnie Mimi mami małowarta maszyneria… Minus miasta Metz: mizeria małoopłacalnych Muz! Merkantylizacji mus mchem mogiłę Muzom mości… Mur mieszczańskiej mentalności: mason, masarz, masażysta, masochista, maszynista!… Mierność mędrca, modelarza, ministranta, metrampaża, mierniczego, metodysty, … Przeczytaj wiersz


Andrzej Bursa

Zażalenie

Panie ministrze sprawiedliwości… Pan mnie obraża. Nie znam pana, ale widziałem pańską fotografię w gazecie I czuję się głęboko obrażony, Na nieszczęście nie tylko przez pana, Większość instytucji państwowych i społecznych Jest dla mnie afrontem, Prawie wszyscy obywatele naszego państwa Są obelgami skierowanymi bezpośrednio we mnie. Doprawdy, nieraz zapytuję się komu zależało na zbudowaniu Tak … Przeczytaj wiersz


Andrzej Bursa