Curatia Dionisia

Zbigniew Herbert

Kamień jest dobrze zachowany Napis (skażona łacina)

głosi że Curatia Dionisia żyła lat czterdzieści

i własnym sumptem wystawiła ten skromny pomniczek

 

Samotny trwa jej bankiet zatrzymany puchar

twarz bez uśmiechu za ciężkie gołębie

 

Ostatnie lata życia spędziła w Brytanii

pod murerm zatrzymanych barbarzyńców

w castrum z którego pozostały fundamenty i piwnice

 

Zajmowała się najstarszym procederem kobiet

krótko ale szczerze żałowali jej żołnierze Trzeciej Legii

i pewien starszy oficer

 

Kazała rzeźbiarzom podłożyć dwie poduszki pod swój łokieć

Niech ma ten komfort

 

Delfiny i lwy morskie oznaczają daleką podróż

Choć stąd było tylko dwa kroki do piekła

Twoja ocena

Ręce

Te które podajemy do dymisji. Te które nam się podają za ręce. Te którymi mocno trzymamy się za głowę. Wszystkie które dają nam wolną rękę przy wyborze decyzji. Te które…

jamaica blues

Cała Polska wstrzymała oddech, kiedy chciał zdmuchnąć mi cienie z powiek chłopak, z którym nie dało się żyć, wesoły kłamczuch z woreczkiem koksu pod genitaliami. Skaczący księżyc grał rocksteady w…

Wrzaski

Sam zamysł ciasta powstał dopiero w fazie pieca. Zmieszano ciebie ze mną, a nas z nimi, powstał gnój. Gnój mówi za nas, gnój się wczuwa, jego srogi wrzask przykuwa naszą…

wiersze dla dzieciwiersze o miłościwiersze Wisławy Szymborskiejwiersze Jana Brzechwywiersze K.K. Baczyńskiegowiersze Juliana Tuwimawiersze Marii Konopnickiejwiersze o śmierci