Srebrna akacja

Konstanty Ildefons Gałczyński

Tu nie pomoże nic…
a cóż ja znaczę!
ten sam sen, ten sam błysk,
srebrne akacje;

struna drży, mocna jest,
to się nie zerwie;
brzdąkam na strunie tej
powrotny czerwiec;

patrz, rozpachniał się już
na pszczelną pracę!
Srebrny wiatr, srebrny kurz,
srebrne akacje.

Nie mów mi, że jest gdzieś
planeta lepsza;
akacja to pieśń,
gdy się wysrebrza,

płynie do twoich ust
i do mnie wraca –
na chwałę małych bóstw –
srebrna akacja.

O, jakiż płynie szmer
z tej świętej woni!
Palę przed nimi serce,
jak u ikony;

w głowie kołuje myśl,
gwiazda pochmurna:
rozebrać by cię dziś,
a w kwiat ich ubrać,

bo tyś jest siostra im,
rzewna królewna,
zielona woń, srebrny dym,
akacja srebrna.

5/5 - (1 głosów)
Konstanty Ildefons Gałczyński

Wiersze popularnych poetów

Tylko po to

O mój Boże O mój Boże codziennie rozmawia z Tobą parę miliardów ludzi. Telefon zaufania wiecznie jest zajęty. Dzwonię do Ciebie już od wielu lat tylko po to tylko po to aby usłyszeć Twój przeraźliwie ludzki głos.

Bajeczka o osiołku

Osiołkowi w żłoby dano, W jeden owies, w drugi, siano. Uchem strzyże, głową kręci. I to pachnie, i to nęci. Od któregoż teraz zacznie, Aby sobie podjeść smacznie? Trudny wybór, trudna zgoda – Chwyci siano, owsa szkoda. Chwyci owies, żal mu siana. I tak stoi…

Głosy

Idealne, ukochane głosy tych, co umarli, albo tych, co dla nas są tak straceni, jak gdyby umarli. Czasem w snach do nas przemawiają, czasem je w myślach mózg słyszy.   A z ich brzmieniem wracają na chwilę dźwięki pierwszej poezji naszego życia, jak muzyka, która…