Bez tytułu

Ewa Lipska

Nie czekaj na mnie. Pozamykaj drzewa.

Im wytłumaczysz. Pomyślane na to.

Liściom nic nie mów. Im mówić nie trzeba.

Niech się odwrócą w piątą stronę świata.

Drzwi pozamykaj. Już to im wystarczy.

Ale nie na klucz. Tylko tak na niby.

Wiatrowi powiedz. Wstrząśnie ramionami

i w noc powieje. To dobre alibi.

I powiedz oknom co pilnują domu

wiecznie z oczami swoimi na warcie.

Już wszystko. Więcej nie powiedz nikomu.

Odepchnij chmury pochmurne uparcie.

Nie czekaj na mnie i słów nie otwieraj.

Noc jest zbyt stroma. Stroń od takiej nocy.

Noc jest zbyt stroma i nie czekaj na mnie.

Dzisiaj nie przyjdę. Dziś muszę umierać.

Twoja ocena
Ewa Lipska

Wiersze popularnych poetów

Zakochanie

Jest tam tak cicho, że słyszymy piosenkę zaśpiewaną wczoraj: „Ty pójdziesz górą, a ja doliną…” Chociaż słyszymy – nie wierzymy. Nasz uśmiech nie jest maską smutku, a dobroć nie jest…

Po co tyle świec nade mną

Po co tyle świec nade mną, tyle twarzy? Ciału memu nic już złego się nie zdarzy. Wszyscy stoją, a ja jeden tylko leżę, — Żal nieszczery, a umierać trzeba szczerze….

DWIE SCENY Z UPADKU KLASY

Tak, zauważysz mnie dopiero wtedy, kiedy zaczniesz mnie beznadziejnie poszukiwać. I Cała klasa pomaga, a on powtórzyć, tuman, znowu nie potrafi. Nauczyciel staje we własnym kurzu, patrzy za okno sali,…