Gui śpiewa dla Lou

Guillaume Apollinaire

Mój malutki uwielbiany Lou chciałbym umrzeć któregoś dnia żebyś mnie kochała
Chciałbym być piękny żebyś mnie kochała
Chciałbym być silny żebyś mnie kochała
Chciałbym być młody młodziutki żebyś mnie kochała
Chciałbym żeby znów wojna wybuchła żebyś mnie kochała
Złapałbym cię żebyś mnie kochała
Oćwiczyłbym cię żebyś mnie kochała
Skrzywdziłbym cię żebyś mnie kochała
Żebyśmy byli sami w pokoju hotelowym w Grasse żebyś mnie kochała
Żebyśmy byli sami w moim kantorku przy tarasie na kozetce w palarni żebyś mnie kochała
Chciałbym żebyś była moją siostrą żebym cię mógł kochać kazirodczo
Chciałbym żebyś była moją niegdyś kuzynką żebyśmy się kochali jeszcze dziećmi

Chciałbym żebyś była moim koniem żebym długo długo mógł na tobie ujeżdżać
Chciałbym żebyś była moim sercem żebym cię zawsze czuł w sobie
Chciałbym żebyś była rajem albo piekłem zależy gdzie pójdę
Chciałbym żebyś była chłopaczkiem a ja twoim wychowawcą
Chciałbym żebyś była nocą żebyśmy się kochali po ciemku
Chciałbym żebyś była moim życiem i żebym tobą tylko żył
Chciałbym żebyś była szwabskim pociskiem żeby zabić mnie nagłą miłością

tłumaczenie Robert Stiller

Twoja ocena
Guillaume Apollinaire

Wiersze popularnych poetów

Abecadło

Abecadło z pieca spadło, O ziemię się hukło, Rozsypało się po kątach, Strasznie się potłukło: I — zgubiło kropeczkę, H — złamało kładeczkę, B — zbiło sobie brzuszki, A —…

Babę zesłał Bóg

Babę zesłał Bóg Raz mu wyszedł taki cud Babę zesłał Bóg Coś innego przecież mógł Żeby dobrze zrobić wam Żeby dobrze zrobić wam Babę zesłał Pan Bóg też chłopem jest…

Z lat dziecięcych

Przypominam — wszystkiego przypomnieć nie zdołam: Trawa… Za trawą — wszechświat… A ja — kogoś wołam. Podoba mi się własne w powietrzu wołanie, — I pachnie macierzanka — i słońce…