Jesteśmy

Ewa Lipska

Ani z pewników. Ani z Biblii świętej.

Ani z historii. Ani z ziemi Ziemi.

Ani z poległych. Ani z tych mniej więcej.

I ani z próżni. I ani z kamieni.

Zbyteczne myśleć o świata genezach.

Rozbierać ciało na cyfry i wieki.

Z braku założeń nie liczmy na tezy.

Biegniemy naprzód ciągle stojąc w miejscu.

Jesteśmy z wyobraźni. Przypadku. I słowa

które słowem się stały. I ciałem. I światem.

Nasze kroki – to czasu jest pierwsza połowa.

Kroki czasem przystają. I czas staje czasem.

Chcesz wiedzieć to co będzie. I to co już było.

Zejdź z wiedzy nieumyślnej. I z umyślnych twierdzeń.

Ani wstecz ani naprzód nic się nie zmieniło.

I to co masz po prawej masz po lewej ręce.

4/5 - (1 głosów)
Ewa Lipska

Wiersze popularnych poetów

Zwiewność

Brzęk muchy w pustym dzbanie, co stoi na półce, Smuga w oczach po znikłej za oknem jaskółce. Cień ręki — na murawie… A wszystko — niczyje, Ledwo się zazieleni — już ufa, że żyje. A jak dumnie się modrzy u ciszy podnóża! Jak buńczucznie do…

fantom

Mój syn rozkazuje armiom, które zeszły z łąk. Kuna jest szpiegiem i złe oczy kuny świecą w świerkach jak mokre miętusy. Tiry koszą szosę, kruk krąży nad pompą. Słoje ciepła się kurczą, zrzucając z orbity śnięte i ciężkie futerały zwierząt. Sezon przeciągów, które idą z…

Treść

Ciężarny gęsty Pacyfik warczy pod taflą szklistą różowomięsna pantera jedwabne futro rozsadza — biblijny boży wieloryb płonącym tranem tryska, jak boży biblijny archanioł blaskiem ociekał na gwiazdach. Widzisz — to właśnie dlatego. Czarnoziem rozsadza chodnik. Pod każdą milczącą powłoką wietrzysz petardę treści. Niebo od gwiazd…