Czemu księżą łakomi
Każdy się z nas uskarża, każdy się z nas dziwi, Że tak bardzo łakomi księża i tak chciwi. Póki klerykiem, to nic; jak wnidzie do cechu, I z żywych, i z umarłych drze pleban do zdechu. Aż ja widzę, w Krakowie, przy tej ceremonii, Gdy biskup, święcąc księdza smaruje mu dłoni, Czemuż nie głowę? Więcej … Przeczytaj wiersz