Do samotności
Samotności! do ciebie biegnę jak do wody Z codziennych życia upałów; Z jakąż rozkoszą padam w jasno-czyste chłody Twych niezgłębionych kryształów! Nurzam się i wzbijam w myślach nad myślami, Igram z niemi jak z falami, Aż ostygły, znużony, złożę moje zwłoki Choć na chwilę w sen głęboki. Tyś mój żywioł; te jasnych wód szyby Słodzą … Przeczytaj wiersz