5/5 - (1 głosów)

Zgaduj zgadula

Pszczoły w samo południe podkradają złoto nie denerwuj nie mów nie wiadomo co to serca po dwa biegną by spotkać się nocą nie udawaj głuptasów co nie wiedzą po co Niewidzialny bliżej pomniki na złom nie bądź osłem co nie wie kto na śmietnik kto


Jan Twardowski

Do S…

Nieraz myślałem o przywarach każdego stanu i skutek mojego myślenia ten był, iż nie masz w świecie sytuacji takowej, która by nie miała w sobie jakowej zdrożności: mniej ich lub więcej czyni to, co my zowiemy szczęściem. To najgorzej, iż co dobre, traci czasem swój powab; co złe, im dłużej trwa, tym przykrzejsze. Stąd też … Przeczytaj wiersz


Ignacy Krasicki

Aby się stało

Gwiazdy by ciemniej było smutek by stale dreptał oczy po prostu by kochać choć z zamkniętymi oczami wiara by czasem nie wierzyć rozpacz by więcej wiedzieć i jeszcze ból by nie myśleć tylko z innymi przetrwać koniec by nigdy nie kończyć czas by utracić bliskich łzy by chodziły parami śmierć aby wszystko się stało pomiędzy … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

Bajka

Jak bardzo wiele mamy lat pod tą leszczyną. Pod tą leszczyną. Ciągłością umęczony świat i czyją winą? Czyją winą? Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy nas. Daleko za odległość. Za odległość. Oczom widocznie nadszedł już czas by dojrzeć świata część zaległą. Zobaczył nam się nagle świat: ja ciebie widzę a ty mnie. Och jak niewiele mamy … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

My

My – rocznik powojenny otwarty na oścież – w pełnokomfortowym stanie swojego ciała czytamy Sartre’a i książki telefoniczne. Rozważamy uważnie wszelkie trzęsienia ziemi. My. Rocznik powojenny ze spokojnych doniczek. Wyprowadzony z bezspornych statystycznych wyliczeń. Niedosłyszany w hałasie początku. Cierpiący na bezsenność i do ćmy podobny. Powołany do koncentracji nad. Do naszych dni prowadzą zardzewiałe drzwi. … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

Tak, jak możesz

Jeśli nie możesz ukształtować swojego życia tak, jak chcesz, przynajmniej o to się staraj tak, jak możesz: aby go nie upodlić w ciągłym ze światem obcowaniu, w bieganiu i gadaniu. Upodliłbyś je, wlokąc to w prawo, to w lewo, obnosząc je dokoła, zanurzając w te spotkania towarzyskie, te bankiety, w tę głupotę codzienną, ażby się … Przeczytaj wiersz


Konstandinos Kawafis

Sens

Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata. Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca. Wzywające odczytania prawdziwe znaczenie. Co nie zgadzało się, będzie się zgadzało. Co było niepojęte, będzie pojęte. A jeżeli nie ma podszewki świata? Jeżeli drozd na gałęzi nie jest wcale znakiem Tylko drozdem na gałęzi, jeżeli dzień i noc Następują po sobie nie … Przeczytaj wiersz


Czesław Miłosz

Marzycielka z gór

Nie obchodzi mnie, jak zarabiasz na życie. Chcę wiedzieć, za czym najgłębiej tęsknisz i czy ośmielasz się marzyć o spełnieniu. Nie obchodzi mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy pozwolisz, by świat uznał Cię za szaloną i pogonisz za miłością, za marzeniem, za przygodą, która przywróci Ci życie. Nie obchodzi mnie, jakie planety masz w … Przeczytaj wiersz


Mary Oliver

Letni dzień

Kto uczynił świat? Kto uczynił łabędzia i czarnego niedźwiedzia? Kto uczynił konika polnego? Konika polnego, tego właśnie, który wyskoczył z trawy i je cukier z mojej ręki i porusza szczęką wstecz i w przód, zamiast w dół i w górę – który patrzy naokoło olbrzymimi, skomplikowanymi oczami. Teraz podnosi blade przedramiona i starannie myje twarz. … Przeczytaj wiersz


Mary Oliver

Widzieć swoje życie

Widzieć swoje życie jako stos kamieni, jak motyla i obłok, jest ludzką złożoną siłą. Empatia jest jej prawdziwą drogą. Zrozumienie jej odległym celem. Podróżować z własnym umysłem w czasie i przestrzeni to jak użyczyć swojej rozpiętości skrzydeł rozciągniętej na lata. tłumaczenie Ryszard Mierzejewski


Harry Martinson

Nie gódź się nigdy

Nie gódź się nigdy z przymusem człowieczeństwa, z przymusem nadziei, z niewolą szczęścia. Twoją jedyną prawdą jest zwierzę, które rozszarpuje boga w tajemniczo cichych głębinach czerniejącej krwi. Jakże mógłbyś błogosławić skrytobójczy los, ciemność z sidłami, dołami i furiami przebranymi za żądze, gdzie tonąca zieloni gospoda jest tylko zarośniętym więzieniem przy zakręcie drogi! Tak, twoja wiara … Przeczytaj wiersz


Artur Lundkvist

Wielkie to szczęście

Wielkie to szczęście nie wiedzieć dokładnie, na jakim świecie się żyje. Trzeba by było istnieć bardzo długo, stanowczo dłużej niż istnieje on. Choćby dla porównania poznać inne światy. unieść się ponad ciało które niczego tak dobrze nie umie, jak ograniczać i stwarzać trudności. Dla dobra badań, jasności obrazu i ostatecznych wniosków wzbić się ponad czas, w którym to wszystko pędzi i wiruje. Z tej perspektywy żegnajcie na zawsze szczegóły i epizody. … Przeczytaj wiersz


Wisława Szymborska

Możliwości

Wolę kino. Wolę koty. Wolę dęby nad Wartą. Wolę Dickensa od Dostojewskiego. Wolę siebie lubiącą ludzi niż siebie kochającą ludzkość. Wolę mieć w pogotowiu igłę z nitką. Wolę kolor zielony. Wolę nie twierdzić, że rozum jest wszystkiemu winien. Wolę wyjątki. Wolę wychodzić wcześniej. Wolę rozmawiać z lekarzami o czymś innym. Wolę stare ilustracje w prążki. Wolę śmieszność pisania wierszy od śmieszności ich niepisania. Wolę w miłości … Przeczytaj wiersz


Wisława Szymborska

Do prostego człowieka

Gdy znów do murów klajstrem świeżym Przylepiać zaczną obwieszczenia, Gdy „do ludności”, „do żołnierzy” Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem, I … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Bez

naj­więk­szym wy­da­rze­niem w ży­ciu czło­wie­ka są na­ro­dzi­ny i śmierć Boga oj­cze Oj­cze nasz cze­mu jak zły oj­ciec nocą bez zna­ku bez śla­du bez sło­wa cze­muś mnie opu­ścił cze­mu ja opu­ści­łem Cie­bie ży­cie bez boga jest moż­li­we ży­cie bez boga jest nie­moż­li­we prze­cież jako dziec­ko kar­mi­łem się Tobą ja­dłem cia­ło pi­łem krew może opu­ści­łeś mnie kie­dy … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Jeżeli porcelana to wyłącznie taka

Jeżeli porcelana to wyłącznie taka Której nie żal pod butem tragarza lub gąsienicą czołgu, Jeżeli fotel, to niezbyt wygodny, tak aby Nie było przykro podnieść się i odejść; Jeżeli odzież, to tyle, ile można unieść w walizce, Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci, Jeżeli plany, to takie, by można o nich zapomnieć … Przeczytaj wiersz


Stanisław Barańczak