Wierszyk dziecinny

Makuszyński Kornel

Kie­dym był mały, przed laty,
Ko­cha­łem wi­śnio­we kwia­ty,
Kwia­ty ko­cha­łem wi­śnio­we,
Śnie­giem le­cą­ce na gło­wę.

Kie­dy przej­rza­ły me oczy,
Gwiaz­dy ko­cha­łem w prze­źro­czy
I była du­sza ma rada
Tej gwieź­dzie, co z nie­ba spa­da.

A kie­dym uj­rzał cier­pie­nie,
Gwiazd zło­tych nie mia­łem w ce­nie,
Chło­pię­cą mia­łem za­ba­wę,
Na łzy się wciąż pa­trząc krwa­we.

O śmiesz­na bez­tro­sko dzie­ci!
Jak czas ten leci, jak leci!…
Za­ba­wa skoń­czy­ła się ja­sna,
Gdym po­znał, co to łza wła­sna.

Twoja ocena

Dusiołek

Szedł po świecie Bajdała, Co go wiosna zagrzała, — Oprócz siebie — wiódł szkapę, oprócz szkapy — wołu, Tyleż tędy, co wszędy, szedł z nimi pospołu. Zachciało się Bajdale Przespać…

Roki

Wszystko minione, wszystko zapomniane, tylko na ziemi dym, umarłe chmury, i nad rzekami z popiołu tlejące skrzydła i cofa się zatrute słońce, a potępienia brzask wychodzi z mórz. Wszystko minione,…

Deszcze

Deszcz jak siwe łodygi, szary szum a u okien smutek i konanie. Taki deszcz kochasz, taki szelest strun, deszcz – życiu zmiłowanie. Dalekie pociągi jeszcze jadą dalej bez ciebie. Cóż?…

wiersze dla dzieciwiersze o miłościwiersze Wisławy Szymborskiejwiersze Jana Brzechwywiersze K.K. Baczyńskiegowiersze Juliana Tuwimawiersze Marii Konopnickiejwiersze o śmierci