Twoja ocena

Czy jesteś, kiedy

Czy jesteś, kiedy kończysz? Kiedy rozmawiamy (mój bardzo pusty pokój twój ręcznik wokół piersi coraz więcej „się” w „sobie” coraz pusto w środku który jest pytaniem z którego)? W tym momencie, odkrojonym od ciała (jednak ciała nie ma choć bardzo ważne jest ciało – wszystko wychodzi z którego) będzie? (czego nie napiszę)


Tomasz Pułka

Prosty wierszyk o zostawianiu

Ostatnich papierosów już prawie nie pamiętam, wszak teraz jesień, pokój pusty i cisza. Budzę się w kilku odcinkach, przeciągam, patrzę przez okno. Czysty naturalizm. Zielone drzewa w ogrodzie, albo chciwe rany na skórze, złamania otwarte. Mieszam dwie łyżeczki zielonej z kogutkiem, widzę cię na dnie. Dopijam przy gazecie. Jeśli wyjdę, a wyjdę na pewno, będzie … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

bajka o zamianie stołu

Ksiądz stoi na jednej nodze. Sadzamy go na drzwiach od stodoły. Wyobraziłaś to sobie? Tym gorzej, głosy wyrównują ciśnienie. Trzeba było tyle nie pić, to zawsze spowalnia reakcję. Na kontreakcję? Tak dalej – wzdłuż? Czasem nie wierzę w te prawa. Potem lewa, ściana pełna wzorów dobrego zachowania. Przy stole, na podłodze, w kącie i w … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Wspólne fanaberie (nokturn)

z marketingowego punktu widzenia zazdrość jest tytułem amerykańskiego filmu z punktu widzenia amerykańskiego filmu ta sala jest pusta więc wyjdźmy na zewnątrz tu jest za gorąco pozwól że zdejmę krawat i odprowadzę cię do świeżo kupionego mieszkania zjemy kolację i porozmawiamy o jutrzejszym śniegu może znajdzie się butelka może będę mógł cię w nią wcisnąć … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Eksperymentalny wiersz który zostawiam sobie na koniec

żeby dotknąc istoty rzeczy, trzeba odgryźć sobie palce. a obraz bez ram, to tylko element złożonego procesu patrzenia. zaznaczający krawędzie, zamykający środek. a w środku przecież są te wysłużone drzwi. więc po co szukać wierszy w sobie, skoro wystarczy chodzić z zamkniętymi oczami. pić z odwróconych szklanek, silić się na oryginalność. a nocą myśleć czasownikami. … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

bajka dla lunatyczki

śniło się dzisiaj: nożyczki i kradzież zapinki do płaszcza. a wszycy w białych togach, wszyscy na palcach. białe pokoje, takie niewytłumaczalne poczucie ważności. daty, przed którą najlepiej spożyć wszystko co w dłoniach ukrytych w kieszeni. drzwi skrzypią, chyba cię nie widzą. chodźmy, ale jak najdelikatniej. mnie schowaj pod spódnicą opowiem ci bajkę: nożyczki i kradzież … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Aleksandra i jej strach

nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie powiek, a u mnie zawsze będziesz bezpieczna – tak do mnie mówił każdego wieczora gdy patrzyłam w kominek. choć paliły się listy, miał inne sposoby: woda kapała braillem, drzwi skrzypiały szeptem, kot o którym za dużo piszę milczał jak fotografia. dzisiaj, kiedy robi się ciemno zamykam oczy, żeby … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

ćwiczenie czwarte: erotyk

spójrz na skrzypce odwrócone do góry dzwiękiem. zagraj mi krew płynącą przez miasto, ciemną strużką która dotknie każdej linii papilarnej. nawet tej, której nie wolno przekroczyć snem trzeba budować dni. bo czasem nie ma czasu, by na poczekaniu wymyśleć Ci halkę.


Tomasz Pułka

Drugi wiersz o podglądaniu

Powtarza: to dobrze wymyślone – umrzeć w wycinku gazety, coraz więcej pali, kiwa się na krześle. Czyste bywają już tylko krople deszczu lub łyżeczki do herbaty; żwir przed domem i krwinki ważą tyle samo, zakrzep można rozkroić na dębowym stole w jadalni, zostaną ślady. Fałdy kurzu osiadłe na meblach, kamera idzie w lewo: kanapa z wyleżanym … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Dziewięć zdań na temat (GG)

Czy pisząc o sobie mogę mówić bez siebie? Masz aryjskie rysy, właśnie umierałeś. Jakieś święto poza domem. Dużo dzieci, bezpiecznie. Trzech mężczyzn potrafi o mnie opowiedzieć. Mnie rozmienić, mnie wydać (światło szczypie w język). Z( )resztą od dłuższego czasu nie sypiam. Kawa jest w szafeczce. Zrobisz mi?


Tomasz Pułka