Życie przez Tomasz Pułka Odrzucać i przyjmować idee jak aport psu Twoja ocena Przeczytaj inne wiesze tego autora Wspólne fanaberie (nokturn) Dziewięć zdań na temat (GG) bajka o zamianie stołu Prosty wierszyk o zostawianiu ranem zwykłym boso Językami mówić będą Czy jesteś, kiedy Mogą być krótkie Wierszyk dla Adama Grzelca Unplugged Sprawozdanie z kwietnia Niż Rozdanie Dziewięć minut i zdjęcie Becketta ćwiczenie drugie gdybym odbił się w lustrze który sprawia, że można być człowiekiem sunlight sunlight Jest chory i przyjedzie o 19.40 Niezobowiązujący wierszyk w siedem i pół minuty Czekając z założonymi Na samym końcu poczekalni kilka słów o mówieniu przez sen Wczoraj odebrałem akt zgonu dziadka a potem się pojawił elegia na odejście butów tak bardzo lubię słuchających księżyca na jawie wariata Tomasz Pułka • Wiersze filozoficzne • Wiersze o życiu