Prywatna własność
Które z nas pamięta jeszcze wspólny wyjazd do Włoch. Zostaliśmy zakwaterowani w Teatro alla Scala. W samym gardle opery. Z widokiem na geniusz. Wpatrywaliśmy się w siebie powietrze przecinając wzrokiem. Na twój espressivo sopran odpowiadał natychmiast mój tenor. Teraz milczymy uporczywie w zapleśniały talerz chociaż nie mamy powodu do narzekań. Spłaciliśmy długi. Skończyliśmy budowę domu. … Przeczytaj wiersz