Monolog dla Kasandry
To ja, Kasandra. A to jest moje miasto pod popiołem. A to jest moja laska i wstążki prorockie. A to jest moja głowa pełna wątpliwości. To prawda, tryumfuję. Moja racja aż łuną uderzyła w niebo. Tylko prorocy, którym się nie wierzy, mają takie widoki. Tylko ci, którzy źle zabrali się do rzeczy, i wszystko mogło … Przeczytaj wiersz