Magia sympatyczna (wg J. G. Frazera)

Paweł Lekszycki

Dla A.

Jeżeli zechcesz mnie skrzywdzić,

z wosku z opuszczonego ula

ulep mój wizerunek długości

jednego kroku.

Później weź igłę i nakłuj

nią oko – oślepnę,

nakłuj nią głowę – a będzie

mnie boleć,

nakłuj nią piersi, a zachoruję

na piersi.

A jeśli będziesz chciała mnie zgładzić,

przekłuj nią mój wizerunek

długości kroku

od głowy do stóp,

owiń go w całun jak trupa

i spal, a następnie

pochowaj pośrodku drogi,

którą do ciebie przyjdę,

by ci zburzyć porządek,

a umrę z pewnością.

A kiedy się stanie, powtarzaj:

„To nie ja go pochowałam.

Uczynił to Gabriel”.

To nie ja go pochowałam.

Uczynił to Gabriel.

Twoja ocena
Paweł Lekszycki

Wiersze popularnych poetów

Róża

Ach ta róża! ach ta róża! Co się w twoje okno wdziera, Na pokusy mnie wystawia, Sen i spokój mi odbiera…   Wciąż z zazdrością myślę o niej, Choć jej…

Warszawa III

hallo! radio słuchacze!… sygnał – dźwięk spadającej łzy fala – piąte przez dziesiąte to mówi: Warszawa III może to was zaciekawi po jazzie i śpiewie banalnym Stawki Smocza i Niska…

Łatwo uwierzyć

Łatwo uwierzyćŻe jeśli masz mocy czarPotrafisz zakląćMężczyznę w drzewo, lecz co to daZaszumi i tak Łatwo uwierzyćŻe miłość przepaskę maNa ślepych oczachRozgrzesza krzywdy, bo jedno wiemNie kocha się za… Łatwo…