góry górują

Paweł Lekszycki

ciężkie są widoki gór. trudno
ponieść je wzrokiem lecz łatwo
zapadają w grząską, ruchomą
pamięć. osiadają na samym jej dnie.

na pierwszym planie nawarstwiają
się muły miasta. osadza się lepki
nalot dymu i spalin na ostrych szpikulcach
ich szczytów. na światłoczułe wody

siatkówek wpływają stałe obrazy:
blokowiska i dworce. ociężale dryfują
jak martwe statki. wystarczy jednak

by zamknąć oczy, a już sięgają
podwodnej rafy, nabierając czarnego morza.
nocami ulegają koronom korali.

Twoja ocena
Paweł Lekszycki

Wiersze popularnych poetów

Nie udawaj że

Kobiety brak gdy blady świt Przed gołym materacem wstyd I smutno mi Choć to nie mnie Nie mnie nie udało się Na brzegu umywalki stał I właśnie życie stracić chciał…

Do Józefa Bohdana Zalwskiego

Dobrze tęczy się zielenić, Błękitnawić i czerwienić, Tej Wielmożnej Pani!… Ale chmurki oddalone By jagnięta pogubione, Te – kto chce, to gani. 2 Ej – i z lutnią złoto-runą, Złoto-ustą,…

Obrachunek z Bogiem

Może to był sen – (chociaż nie) A może zamroczył mnie trunek Siedzieliśmy razem Bóg i ja I robiliśmy rachunek… Bóg był starszym panem O spojrzeniu pełnym łaski Miał siwą…