Zszywacz

Tomasz Pułka

Twierdzisz, że ona i tak by mu się nie oddała?
Kobieta zasłyszana w autobusie,
rozmawiająca o jakimś filmie.

Ciemny chleb ma smak suszonych śliwek. Trzymajmy się
ogólników, sabatów podsłuchanych  z watą w uszach.
Może kiedyś przyjdzie czas na segregację miejsc,
porządkowanie starych modlitw, a z tego wszystkiego
zostanie tylko melodia. Moi sztywni przyjaciele,
gabinet ojca i talerz powtórzeń.

Mamy tylko cztery strony świata.
Przed nadejściem fali zdążysz policzyć najwyżej do dwóch

Twoja ocena
Tomasz Pułka

Wiersze popularnych poetów