Twoja ocena

Pozdrowienie Gdańska

O dniach potęgi zadumany, Co z murów twoich jeszcze tchnie, Bądź pozdrowiony z snów mi znany, Mocarnej Hanzy stary lwie! W gołębi morskich pióropuszu, W szacie, co zblakłem złotem lśni, Koronnych grodów patrycyuszu, Królewski Gdańsku, witaj mi! Gdym w starym lochu w Artushofie Prze twoje zdrowie wino pił, Z serca mi strofa szła po strofie … Przeczytaj wiersz


Artur Oppman

Stare Miasto

Stare Miasto, Warszawy relikwiarzu święty, Pleśnią wieków porosły, mgłą ich przysłonięty, Zadumany, jak starzec wyniosły i krzepki, Co z miłością pogląda na wnucząt kolebki, Co, opiekun pokoleń, wschodzących na grobie, Napoły się uśmiecha, napoły w żałobie, Zarannej gwiazdy szuka na pochmurnem niebie, — Stare Miasto! i witam i pozdrawiam ciebie! Stare Miasto! znam treść twą, … Przeczytaj wiersz


Artur Oppman

Wilno

Po twych ulicach błądzę zadumany, W starych zaułkach na kamieniach siadam, Głosem znajomym mówią do mnie ściany I z duszą murów o umarłych gadam. Z oddali dzwonów pacierz gra wieczorny Modlitwą żalu stęsknioną i pilną, — I sercu gościa, czci pełnemu kornej, Ze wspomnień swoich zwierzasz się, o Wilno! Gwiazd cichych oczy na niebie migocą, … Przeczytaj wiersz


Artur Oppman

Paryż

Patrz! przy zachodzie, jak z Sekwany łona Powstają gmachy połamanym składem, Jak jedne drugim wchodzą na ramiona, Gdzieniegdzie ulic przeświecone śladem. Gmachy skręconym wydają się gadem, Zębatą dachów łuską się najeża. A tam — czy żądło oślinione jadem? Czy słońca promień? czy spisa rycerza? Wysoko — strzela blaskiem ozłocona wieża. Nowa Sodomo! pośród twych kamieni … Przeczytaj wiersz


Juliusz Słowacki

Rzym słowiański

Śpi Rzym słowiański, śpi stu wież stolica, Mgłami przeszłości osłoniwszy lica; Na Kapitolu śpi lud marmurowy, W pałacach drzemią patrycjuszów głowy, Sen grzebie gniazda zbytku i ubóstwa, W świątyniach nawet zdrzemnęły się bóstwa. Śpiąca stolico! Przeszłość marzysz błogą, A nowożytny świat nową mknie drogą; Ty śnisz minione starej sławy mary, Rozbitą wielkość, przebrzmiałe fanfary, Ty … Przeczytaj wiersz


Franciszek Nowicki

Pieśń o Bilbao

Bar Billa był w Bilbao, Bilbao, Bilbao, Lepszej mety byś nie spotkał choćbyś pękł, Bo w nim się ubaw i rozrubę miało, Za dolara, za dolara Jaki tylko jest na świecie śmiech i grzech. Ale gdyby wtedy Państwa tam zaniosło nie wiem, Czy by w waszym guście był ten bar. Gdzie nie siądziesz wódką zlany … Przeczytaj wiersz


Bertolt Brecht

Siedmiomilowe buty

Pojechał Michał pod Częstochowę, Tam kupił buty siedmiomilowe. Co stąpnie nogą – siedem mil trzaśnie, Bo Michał takie buty miał właśnie. Szedł pełen dumy, szedł pełen buty, W siedmiomilowe buty obuty. W piętnaście minut był już w Warszawie: „Tutaj – powiada – dłużej zabawię!” Żona spojrzała i zapłakała: „Już nie dopędzę mego Michała”. Dzieci go … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Sójka

Wybiera się sójka za morze,Ale wybrać się nie może.„Trudno jest się rozstać z krajem,A ja właśnie się rozstaję.”Poleciała więc na kresyPozałatwiać interesy.Odwiedziła najpierw Szczecin,Bo tam miała dwoje dzieci,W Kielcach była dwa tygodnie,Żeby wyspać się wygodnie,Jedną noc spędziła w GdyniU znajomej gospodyni,Wpadła także do Pułtuska,Żeby w Narwi się popluskać,A z Pułtuska do Torunia,Gdzie mieszkała jej ciotunia.Po … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Wspomnienie o Lublinie

Miasto, gdzie dzieciństwo wschodziło śmiertelnym zbożem, namiotem murów opada w pachnące kosze łąk, po starych, pustych ulicach, stracone lata rozwiozę — miastu je podam do rąk! W przedwieczerz wygasłe słońce skrzydła rozpina jak cietrzew. Bije o stopnie katedry krzyków dymiących grad, stąd pomarszczonym zaułkom idę naprzeciw, młodość na barkach kołysząc, dźwignię 22 lat. Do bram … Przeczytaj wiersz


Henryk Domiński

Płock

I znowu jestem w grodzie prastarym Konrada… Późna nocna godzina… Zasłuchany w ciszę, Która szumi, jak fala wiślana, i gada, W fotelu na biegunach sennie się kołyszę… Z okien widać katedry poważne zarysy I wieży zegarowej… A spacer za tumem Pusty — wabi kasztanów szelestem i szumem… W dole — Wisły gościniec… Na tratwach śpią … Przeczytaj wiersz


Wacław Wolski

W wielkim tygodniu w Genui

Przystań Scoglietta zielona, pachnąca;  Dnia promienistość gasząc wyzłoconą,  Na drzewach złote pomarańcze płoną; Ptak jakiś trwożny kwiaty w puch roztrąca — U stóp mych blade, jak srebro miesiąca,  Śnieżne narcyzy; z słoneczną koroną  Igrają fale; twarzą zniebieszczoną Wabi toń życia, jasna i gorąca. A obok kleryk śpiewnym głosem woła:  «Jezus syn Marji umęczon! W żałobie … Przeczytaj wiersz


Oscar Wilde

Warszawa i Kraków

A znacie wy piosnkę żaków, piosenka to gładka, Dla Polaków ojciec Kraków a Warszawa matka. Jak odezwie się w Krakowie, w Warszawie odpowie, Jak w Warszawie hukną żwawie, powtórzą w Krakowie. A dla czego ojciec Kraków? bo stary za katy, Siwe mchy mu opędziły ten Wawel garbaty, Choć niewiada już którego krzyżyka dościga, Jeszcze na swych … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Ogród zaniedbany

Ogrodowi przy ulicy Kolberga 10 w Krakowie Wokół Ateny nasze czynszowe i krzywe A ogród jest zapuszczony w kącie pieklą się pokrzywy Pochylone płoty jak oprą się zimie Śniegu niedźwiedziom i wiatrom krzykliwym Delille załamałyby tu ręce widząc Pauperyzację różyczek ścieżek ruinę wielką Widząc jak grządka nosa czerwonego marchwiowego z traw nie wystawia Jak chrzan … Przeczytaj wiersz


Jerzy Harasymowicz

O tramwaju marzycielu

Tramwaju, marzycielu, w którego źrenicy, W dzień przygasłej, o zmroku płomień skrzy radośnie! Poeto, wiatr goniący w tej samej ulicy Od rana aż do nocy, gdy już wszystko pośnie! Znękany monotonią ulicznej włóczęgi Od rogatki do remiz wzdłuż muru cmentarza, Śnisz dziś — w wieczór niedzielny, — szmaragdowe łęgi, Gdzie motłoch, żądny cudów, rakiety rozjarza. … Przeczytaj wiersz


Sydir Twerdochlib

Głosy miasta

Co wieczór szumi miasto, błyszczące światłami, Od których bije w niebo szafranowa łuna; Ten poblask nocy miejskiej tak mi oczy mami, Że marzy mi się krwawa paryska komuna, To znowu Rzym płonący z kaprysu Nerona… A gdy tak w otchłań marzeń niemo tonie dusza, Natenczas piosnka, grana na ręcznej harmonii Pod mojemi oknami, bardziej serce … Przeczytaj wiersz


Sydir Twerdochlib

Bieżeck

Tam są białe cerkwie i dźwięczne, iskrzące kry lodu, Tam bławatkami śmieją się syna miłego oczy. Nad starym miasteczkiem rosyjskie jarzące się noce I sierp księżyca jaśniejszy od lipcowego miodu. Tam zamieć w kurzawie od pola zza rzeki się zrywa, I ludzie, jak aniołowie, świętem weselą się bożym, Sprzątnięte świetlice, u ikon lampeczki się mnożą … Przeczytaj wiersz


Anna Achmatowa

Miasto dzieciństwa

Miasto dzieciństwa, jakże miłe, Kiedy tak w grudniu wyciszone, Dziś w oka mgnieniu zobaczyłam Jako dziedzictwo roztrwonione. Wszystko, co samo szło do ręki, Co rozdawałam od niechcenia: Żarliwość duszy, modły, dzięki I pierwszej pieśni upojenia – Stajało jako dym ulotny, Spłowiało w luster grze, w swawoli, I oto już o niepowrotnym Skrzypek beznosy zarzępolił. Lecz … Przeczytaj wiersz


Anna Achmatowa

Panam

Panam to serce bijące z tętnicą rzeką pośrodku z ulic jedwabnych się sączy krew lepka i gorąca na sercu gdy rękę kładłem na książce żywej i ciepłej by czytać romans żyjący którego tytuł jest: Panam tak często przypinać skrzydła lecieć w ulice nieznane i być w przyjaźni z miastem kochać cuchnące ścieżki nędza która się … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Wałbrzych

W niecce na chwilę skupiło się ciepło, a potem zimny wiatr od gór wessał je i wypluł po drugiej stronie. Jakaś para po sześćdziesiątce okupowała fontannę. Oboje w jaskrawych kurtkach, trzymali w tłustych, opuchniętych dłoniach pomarańczowe soczki z plastikowymi słomkami. Trzech chłopaków w bluzach przecięło plac. Jeden z nich zaśmiał się jak kogut.


Agnieszka Wolny-Hamkało