5/5 - (1 głosów)

Zapach

Mieczysławowi Grydzewskiemu Wszystko wam oddam tylko nie te trawy Łąk pokoszonych i cień pod modrzewiem. Szuwarem pachną zamulone stawy I coś gadają. Co takiego? Nie wiem. Cały dzień chodzę, przysiadam w tym cieniu I to, co widzę, powtarzam bez związku: Piasek, zielone kamyki w strumieniu, Łąki i stawy – i znów od początku. Dopiero nocą, … Przeczytaj wiersz


Kazimierz Wierzyński

Pyszne lato

Pyszne lato, paw olbrzymi, stojący za parku kratą, roztoczywszy wachlarz ogona, który się czernią i fioletem dymi, spogląda wkoło oczyma płowymi, wzruszając złotą i błękitną rzęsą. I z błyszczącego łona wydaje krzepkie krzyki, aż drży łopuchów zieleniste mięso, trzęsą się wielkie serca rumbarbaru i jaskry, które wywracają płatki z miłości skwaru, i rozśpiewane, więdnące storczyki. … Przeczytaj wiersz


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Lipiec

Pić światło, róże wdychać, rozgrzane i krwawe, Zataczać niby mucha oszalałe kręgi, Rzucać się w nurty łąki, na wilgotną trawę, Deptać ścieżek omszonych zaśniedziałe wstęgi. Patrzeć w niebo bez końca, do zawrotu głowy, Śledzić pochód obłoków, tańczące jaskółki, Głaskać szare owieczki i łaciate krowy, Złoty miód, złote masło kłaść na złote bułki. Zapach leśnych poziomek … Przeczytaj wiersz


Leonia Szereszewska

Modlitwa o lato

Błogosławię wodne ptaki, perkozy nurkujące w odmętach lata, na jeziorze Wągiel, z szyjami otwartymi jak berło upału. Siedziba sierpnia sprzed siedmiu lat, żółte welony sakramentów przywleczone z dalekiego miasta jak zaraza, epidemia obcinanych warkoczy, włosów chowanych do pamiętliwych kopert. Owoce lata stratowane, zmiażdżone, tamta straszna broń zakopana w ziemi, pod pokładami agrestu, bo rośnie tam … Przeczytaj wiersz


Roman Honet

Prośba do słoneczka

Malutka główka krokusa nad śniegiem się pojawiła. To znaczy, że już wkrótce przybędzie wiosna miła. Słoneczko nasze kochane, bardzo cię prosimy. Ogrzewaj mocno ziemię, zacieraj ślady zimy. Pod śniegiem mocno bije pani przyrody serce. Słoneczko wyślij promienie, daj ciepła jak najwięcej. Urośnie młoda trawa, rozwiną się pąki na drzewach. Dla ciebie miłe słoneczko każdy ptaszek … Przeczytaj wiersz


Bożena Forma

Jakże ci powiem o miłości

Kocham poranki w cichym lesie W szczebioty ptaków zasłuchane, Kiedy mi wietrzyk pieśni niesie W zacisze moje, na polanę… Ach! Wtedy szczęście u mnie gości, Gdy leżę w wonnych mchów kolebie… …Jakże ci powiem o miłości, Jeżeli więcej kocham ciebie? Kocham bogate polskie niwy, Zboże źrzejące: jęczmień, żyto, Gdy rolnik z pracy swej szczęśliwy Czeka … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Limba

Na widnokręgu złota jaśń wykwita Szkarłatnym pąkiem z liliowych cisz. Kędyś daleko, tumanem zakryta, Szumi kaskada w głębi skalnych nisz. W kotlinie stawu zamarzłego płyta Połyska niemo jak błyszczący spiż Nad nią samotna i wichrami bita Wyrasta limba w przezrocz, w błękit, wzwyż. Tę limbę ziemia wydała nieżywa, Tuliła żałość i groza straszliwa I mroźnym … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

W pamiętniku Zofii Bobrówny

Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi, Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci, To każdy kwiatek powie wiersze Zosi, Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci. Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci, Słuchaj — bo to są najlepsi poeci. Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone Będą ci całe poemata składać. Jabym to samo powiedział, co one, Bo ja się … Przeczytaj wiersz


Juliusz Słowacki

Kompost

Te maleństwa, które jedzą ciała liści na podłodze lasu. Rozcieram w palcach zimną grudkę ziemi, proch wypełnia poziomice egzotycznej mapy. W moich tętnicach koncert obcej muzyki, szum krwi i życia, które mnie chwilowo gości jak rzeka przypadkowy liść: wyboista podróż w dół błyszczących wodospadów z widokiem na niebo. Kładę się na mchu. Ołów chmur pocięty … Przeczytaj wiersz


Julia Fiedorczuk

Podziękowanie

Dziękuję Ci że nie jest wszystko tylko białe albo czarne za to że są krowy łaciate bladożółta psia trawka kijanki od spodu oliwkowozielone dzięcioły pstre z czerwoną plamą pod ogonem pstrągi szaroniebieskie brunatnofioletowa wilcza jagoda złoto co się godzi z każdym kolorem i nie przyjmuje cienia policzki piegowate dzioby nie tylko krótkie albo długie przecież … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

NA WSI

Siano pachnie snem siano pachniało w dawnych snach popołudnia wiejskie grzeją żytem słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach życie – pola – złotolite Wieczorem przez niebo pomost wieczór i nieszpór mleczne krowy wracają do domostw przeżuwać nad korytem pełnym zmierzchu Nocami spod ramion krzyżów na rozdrogach sypie się gwiazd błękitne próchno chmurki siedzą przed … Przeczytaj wiersz


Józef Czechowicz

Pochwała ziemi i prochu

Zrób mi herbatę z wrzosów i mchu, Z koniczyny przydrożnej i mięty, Napijemy się soku ziemi, Napijemy się zaraz, tu, Prosto z jej ust roślinnych, Z korzeni dobroczynnych, U samego źródła snu. Upoi nas wywar podglebny, Poniesie nas morzem traw: Po wzgórzach falujących dokoła Piersią na ziołach Puścimy się wpław. Będziemy płynęli z prochu w … Przeczytaj wiersz


Kazimierz Wierzyński

Widok z gór

Góry nad wodą klęczą jak praczki, Pełzną owieczki – białe robaczki, Młoda kobieta gałązki ścina, Śpiewu jej pełna dolina. Wśród łąk zielonych stoi staruszek, Bije o ziemię urodzaj gruszek, Chronią się dzieci w tarnin wirydarz, Krzyczą: „Kominiarz, co mi dasz!”. Wtem chmura cienia chleb ziemi kraje, Listek listkowi krople podaje I mały deszczyk poszedł ukośnie, … Przeczytaj wiersz


Anna Kamieńska