Zima idzie…
Sądziłem, że to jeszcze nie pora, Że się jesienią nacieszy człek, Aż tu któregoś nagle wieczora Ni stąd, ni zowąd spadł gęsty śnieg. Śnieg, to rzecz prosta, głupstwo wierutne, Wszakże co roku nawiedza świat, A przecież miałem refleksje smutne, Patrząc na biały, śniegowy płat. Bo ledwie skończył z nadziemnym lotem I do kałuży ulicznej spadł, … Przeczytaj wiersz