Martwy język

Rafał Wojaczek

Palcami ustalam
rysy mojej twarzy

Dwa palce wsadzam w usta
i przydaję twarzy uśmiechu

Jest to uśmiech rozdzierający
przetłuszczoną bladą skórę

Jest to uśmiech od ucha do ucha
wypełniony zwojami języka

To jest martwy język

1965

3/5 - (2 głosów)
Rafał Wojaczek

Wiersze popularnych poetów