Szukam człowieka

kiedy byłem jeszcze bardzo młody taki jeszcze młody że słońce chciałem chwytać bo światło wolałem od łakoci kazano mi mądre książki czytać o pięknie przyrodzie i dobroci że to wszystko kryje serce człowieka pytałem: gdzie jest CZŁOWIEK? kazano mi czekać… urosłem… znam mapy książki gazety depesze ze świata fotografie… gdzieś tu musi być człowiek… niestety… … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Nihil Novi

Idę swoją smutną drogą dwa tysiące lat a za mną w ślad co dzień wlecze się jak cień – litania bezecna i zła – że zatruwam w studniach wodę – że sprowadzam złą pogodę – że uroki znam na trzodę – że kradnę z świątyń krzyże złote – by je oplwać  zmieszać z błotem – by je … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Tobuł tułaczy

w małych miasteczkach zapomnianych tam gdzie jest szary każdy świt w świt taki szary i zapłakany tobuł tułaczy szykuje Żyd a do tobołka wziąźć by się chciało całą codzienność swoja starą wąskiej uliczki krętość i małość i zapyloną sklepików szarość… wieżbę przydrożną zabrać by trzeba i pochylonę bóźniczkę z nad rzeki płat deszczowego dobrego nieba zabrać … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Samolot

na Niskiej sto w suterynie gdzie nigdy słońce nie wstaje mieszka reb Załman który nigdy nie jeździł tramwajem… radia nigdy nie słyszał nie ma pojęcia o kinie całymi latami się modlił reb Załman w swej suterynie… i nagle – ku żony rozpaczy – (czyż nie ma innych kłopotów) reb Załman się stał entuzjastą płynących gdzieś … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Wiosna na ulicy Pawiej

na rogu Smoczej i Pawiej stoi Chawa wśród dwóch nędznych koszy i sprzedaje gorące parówki para – za jedne pięć groszy! proszę – kto mówi Chawie z ulicy Pawiej że jest już wiosna?!! tam gdzie mieszka żyje i handluje Chawa nie rosną kwiaty ani nawet trawa… nie ma spacerujących wiosennych tłumów nikt nie sprzedaje fiołków … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Niemowlę

punkt o dwunastej — gdy chybocący się korowód przeciągał miastem w huku korków z butelek pod serpentin deszczem gdy go się najmniej spodziewano jeszcze na jakiejś sali przy podłej orkiestrze w trzasku kieliszków przy pijanym śpiewie urodził się malec: trzydzieści i dziewięć nowy rok – odsesek wesolutki malec który przed minutą życia nie znał wcale a … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

POLITYKA

W wietrzny dzień, przy odpowiednim stanie ducha nawet bym cię kochała. Jak byś miał wydęte Punto i jego fioletowe ciemię odbijałoby się w szybach razem z nami. Ale siedzieć przez cały dzień w mieście i patrzeć na słońce, jak się spala powoli na maskach, a potem otwiera zawór i ciemność czas tu spędza? Już wolę pójść przed siebie z notatnikiem … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

GRACZE

Jego zajęcza warga wymowna jest jak talizman. Oko to kąt wielkiego jeziora. Patrzcie, jak sznuruje but na trójnogim krześle. Ma pięknie brzmiące nazwisko, wąsatą Ormiankę i lekką przewagę nad Zbyszkiem. Nie myślcie o nim z wyższością! Chciałabym być tym człowiekiem, pijanym szachistą, któremu księżyc przygrywa jak bęben Dynamikon. Księżyc, co ma trupie szwy (inaczej by … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

Z PONTIGNY

To mi senność dyktuje warszawska, sierpniowe sympozja, skończona hotelowa doba i w parku spadające z drzew mokre owady. Nowi umarli szykują dla nas te mieszkania. Nie są przeciwni bogu, ale mu nie ufają. Doradzają senność. Sierpniowe obrazy w rękach się kleją jak owadzie skrzydła. Otwierają nas, puszki z mięsem. Na skali muzycznej to jest jak … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

żubrówka z sokiem czterdzieści dwa złote

i już rozpatrujemy świat pięknie i jednostronnie. Ty jesteś stale zakładanym warunkiem wszystkiego i przez chwilę jest jak w zamku duchów w lunaparku w Łodzi, gdzie duch i kościotrup czasem NAWET nas dotknęli. To by było coś: brać cię na przyjęcia, po których każdy z mężczyzn mówi w aucie do swojej żony byłaś tam najpiękniejsza, a o tobie: życie wiódł rozkojarzone i nigdy do … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

PSALMY

Nagi jak psalm stypendysta ZUS-u ostrzega przed truskawkami z tuneli i patrzy na mnie z odrazą: zero pożytku z takiej chudej mamy. Nie to co szare dorodne łabędzie karmione jabłkami, a ja co, nawet kurtka robi się za duża. Dziewczynki poszły na Hańbę, a chłopcy na Wojnę. Dzieci mają angielski, a ja mam okienko. Ile … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

Co za roz­gwar, co za ży­cie w sio­le!

Co za roz­gwar, co za ży­cie w sio­le! Ja­kie ze­wsząd pły­ną wo­nie świe­że: Sta­rzy pra­wią, dziew­ki mają krzy­że W bzy, by­li­ce, w bła­wa­ty, ką­ko­le. To Jan świę­ty chrzci wodę w roz­do­le, Gasi ziel­sko, któ­re ja­dem liże; Czas so­bót­ki i chłop­cy, skry chy­że, Ze snop­ka­mi za wio­skę, na pole. I ogni­ska na prze­czni­cach pło­ną, Szu­mi żyto, … Przeczytaj wiersz


Jan Kasprowicz

Biją dzwo­ny

Biją dzwo­ny… Trza świę­cić nie­dzie­lę, Trze­ba na mszę, uczcić przy­każ boży… I nie­bie­ską suk­ma­nę na­ło­ży, Za ka­pe­lusz za­tknie ruty zie­le. Biją dzwo­ny… Chrzci­ny czy we­se­le? Dni krzy­żo­we!… I ser­ce się trwo­ży: Gra­dy… su­sze… łza i krew się mno­ży, Gdzież obro­na, je­śli nie w ko­ście­le? I tłum kor­ny pad­nie na ko­la­na: „Od po­wie­trza, gło­du, ognia, woj­ny … Przeczytaj wiersz


Jan Kasprowicz

Świę­ty Kaź­mierz

Świę­ty Kaź­mierz – po­wra­ca­ją czaj­ki; Świę­ty Woj­ciech – bo­cia­ny kle­ko­cą, Słoń­ce grze­je, rowy w mlecz się zło­cą, Brzmią skow­ron­ki, ry­chłe, po­lne graj­ki. Po mu­ra­wach dzie­ci, strzę­pem kraj­ki Pod­ka­sa­ne, w pasy się sza­mo­cą; Na przy­zbi­cach baby w głos chi­cho­cą – „Eh! ku­mo­lu! baj­ki, żywe baj­ki!” Wio­sna!… Wio­sna wszę­dy ży­cie bu­dzi! Jej błę­ki­ty, sło­necz­ne uśmie­chy I pod … Przeczytaj wiersz


Jan Kasprowicz

Tam, za wioską

Tam, za wioską – weź, Ojcze nasz, dzięki! – Jak pszeniczne kołyszą się ławy! Żyto, jęczmień i owies złotawy Jak zginają ziarniste swe pęki! Wiatr od pola się rozgrał – czyż w jęki? – Z dróg się mgliste podnoszą kurzawy; Nad drogami, śród pokrzyw i trawy, Skrzypią krzyże, godła łez i męki. O Ty Boże! … Przeczytaj wiersz


Jan Kasprowicz

Chaty rzędem na piaszczystych wzgórkach

Chaty rzędem na piaszczystych wzgórkach; Za chatami krępy sad wiśniowy; Wierzby siwe poschylały głowy Przy stodołach, przy niskich obórkach. Płot się wali; piołun na podwórkach; Tu rżą konie, ryczą chude krowy, Tam się zwija dziewek wieniec zdrowy W kraśnych chustkach, w koralowych sznurkach. Szare chaty! nędzne chłopskie chaty! Jak się z wami zrosło moje życie, … Przeczytaj wiersz


Jan Kasprowicz

W ciem­no­ści scho­dzi moja du­sza

W ciem­no­ści scho­dzi moja du­sza, W ciem­no­ści toń bez­den­ną, Pól Eli­zej­skich już nie wi­dzi, Za­wi­sła nad Ge­hen­ną. W gó­rze nad lo­sem mo­jej du­szy Bo­le­je anioł bia­ły, A tu­taj szy­ki po­tę­pień­ców Szy­der­czo się za­śmia­ły. Szy­dzą z mej du­szy po­tę­pień­ce, Że cząst­ka ja­snej mocy, Co ro­dzi słoń­ca, nie ma wła­dzy, By zła­mać ber­ło nocy.


Jan Kasprowicz

Wierzyłem zawsze w światła moc

Wierzyłem zawsze w światła moc, Władnącą nad mrokami, A przecież nieraz wiarę tę Gorzkimi zlewam łzami. I wstaje z morza gorzkich łez Zjawisko wnet olbrzymie, Nachyla ku mnie smutną twarz, A Rozpacz mu na imię. Nachyla ku mnie bladą skroń, Źrenicą wabi ciemną, Zamyka w uścisk, ach! i świat Zamyka razem ze mną.


Jan Kasprowicz

Dyscyplina

Gwiazdy dyktują nam pojęcie ładu kinematograf jest wzorem zwięzłości przyszłość wytryska z miligrama radu Uczmy się z gwiazd uczmy się z kina uczmy się z przyszłości Znowu zmierzając się i dniejąc znowu do ciebie tęsknię przyszłości Przemień moją mowę w złoto mowę bogów w jeden film dziesiątki mych odruchów mglistych sprzęgnij mi ramiona jak dwa … Przeczytaj wiersz


Adam Ważyk

Zabawa w ciemno

Nic tu nie spłonęło, pralnia się paliła, przyjechali strażacy i przywieźli sikawki. Żaden się dziwoląg nigdzie nic narodził, to dziewczyna w bramie zakrzyknęła roniąc. Krajobraz się zmienił, ale nic posmutniał, poborcy tedy przeszli w uśmiechniętych maskach. Mury są bez okien, to i okna bez murów, drzewa są bez cienia, to i cienie bez drzew. Jedno … Przeczytaj wiersz


Adam Ważyk