piracka piosenka

Świat się za nimi wstawił, Bóg im zajrzał w oczy, grant im się przytrafił, ksiądz do nich przemówił, bank im wysłał kartkę, Lot im wysłał bilet, Gazeta Wyborcza dała im kluczyki i całą klasykę XX wieku, Tygodnik Powszechny znów ich recenzował, nawet telefonia, nawet ona, nawet listonosz, wydawca, służby PKP. Znowu ich wezwali na ten … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

wieczór autorski

Chciałby ją stamtąd zabrać, jednym gestem zerwać nici które ją łączą ze światem. Ale tylko krztusi się kawą i łapie go skromny skurcz. Chciałby wreszcie nie być rozsądnym, zapleść jej teraz bardzo ciasny warkocz i trzymać na kolanach, dopóki nie zrobi się głodna. Ale jest tylko błyskotliwy i mówi o Bolwesie. I może wystarczy mu … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

fantom

Mój syn rozkazuje armiom, które zeszły z łąk. Kuna jest szpiegiem i złe oczy kuny świecą w świerkach jak mokre miętusy. Tiry koszą szosę, kruk krąży nad pompą. Słoje ciepła się kurczą, zrzucając z orbity śnięte i ciężkie futerały zwierząt. Sezon przeciągów, które idą z sadów. Kawa bez cukru i gruszki na złoto wybierane z … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Wolny-Hamkało

Sofostrofa

Przychodzę do ciebie, rozwinięty jak bąbelnica. Przelobowujesz mnie swoją piłką. Tylko ambicja wystaje mi jak kabłąk i łączy z siatką elektryczną, sufitem dla samochodzików. Przelobowujesz mnie swoją piłką. Nie jest słupem, nie jest wieżą, nie łączy chmur z zakurzonym placem, pyłem w powietrzu, wślizgami w piasku i żwirze. Widzieć i czuć, jaśniej i więcej, w … Przeczytaj wiersz


Miłosz Biedrzycki

Wigilia

na dworcu, specjalne potrawy dla ubogich tymczasem w paczkach Ruffles, Cheetos i Fritos ukryte są pieniądze. tymczasem w Rynku trwa budowa pomnika Mickiewicza ze spinaczy i z sera. posłańcy rozwożą tramwajem zaszyfrowane dyspozycje w spętanych sznurkiem choinkach. dużo gwiazd z ogonami, wydzielony pas ruchu na niebie: krowy Apokalipsy. & boże krówki w kuloodpornej chitynie. weź … Przeczytaj wiersz


Miłosz Biedrzycki

Jazda

lód skuł zwrotnicę i koła tramwaju worały się w zamarzniętą ziemię obok torów i musiałem obchodzić piechotą przez Azory i nie paliły się lampy na wiadukcie i ciemność wsysała w siebie dźwięk – pociąg przetoczył się bezszelestnie jak ćma, blisko, prawie poczułem jak ociera mi się o skórę i jeszcze śniło mi się że zasnąłem … Przeczytaj wiersz


Miłosz Biedrzycki

A głupiemu radość

Wśród malarzy znam malarza, Słynną w kraju postać. Za swe dzieła, które stwarza, Miał nagrodę dostać. Mówią o nim, że to sława, Że jest w Związku czynny, Lecz nagrodę – rzecz ciekawa – Otrzymał kto inny. Czas uczynić już zdrowemu rozsądkowi zadość. Obiecanki malowanki, a głupiemu radość. Ciągle słyszę „peletony”, Więc mam troskę nową, Chodzę … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Wyszłam za mąż zaraz wracam

Wyszłam za mąż, zaraz wracam Może nawet jeszcze prędzej Bo w małżeństwie ja się raczej Nie zagnieżdżę Wyszłam za mąż wcześnie rano Wyszłam za mąż niedaleko Wyszłam za mąż – tak wypadło Wyszłam za mąż, ty poczekaj Z tobą było nieźle całkiem Tylko nudno, nudniej wciąż No więc wyszłam, jak wychodzi ktoś Kto ma już … Przeczytaj wiersz


Maria Czubaszek

Miła ma jak czerwona róża

Miła ma jak czerwona róża, Kwitnąca w czerwcu róża – cud! Miła ma jak melodia tkliwa Słodko z najczystszych grana nut. I żeś tak piękna jest, Dziewczyno, Więc nie zna miary miłość ma; Póty cię kochać będę, Miła, Aż wyschną wody mórz do dna. Aż wyschną wody mórz, Najdroższa, I aż się w słońcu stopi … Przeczytaj wiersz


Robert Burns

Dla zakochanych to samo staranie

Dla zakochanych to samo staranie – co dla umarłych, Desek potrzeba zaledwie tez sześć, Ta sama ilość przyćmionego światła. Dla zakochanych te same zasługi – co dla umarłych, Pokój z miłością otoczcie bojaźnią, Dzieciom zabrońcie przystępu. Dla zakochanych – posępnych w radości – te same suknie. Nim drzwi zatrzasną, Nim zasypią ziemię, Najcięższy brokat odpadnie … Przeczytaj wiersz


Stanisław Grochowiak

A co dostała żona żołnierza?

A co dostała żona żołnierza Ze starej stolicy Pragi? Z Pragi dostała pantofelki – Liścik niewielki i pantofelki. To dostała ze starej Pragi. A co dostała żona żołnierza Znad brzegów Wisły, z Warszawy? Z Warszawy przyszła lniana koszula – Barwnie i obco otula ta lniana koszula. To dostała znad brzegów Wisły. A co dostała żona … Przeczytaj wiersz


Bertolt Brecht

Na kolanach

Z oczu odłupał się błękit z języka starła się słodycz z palców zdarła się czułość suche usta słów nie szukają pocałunku rymów studnia jest zatruta woda martwa samotność pusta a jednak ktoś tam we mnie niezmordowanie klęczy na kolanach


Anna Kamieńska

Bajka

Podpadł kiedyś cesarzowi, gdy ten miał zły humor. Cesarz kazał go ściąć. Ale nie miał czasu. Powiedział tylko: – Niech się pan zgłasza co godzina w mojej kancelarii i przypomina, że w najbliższym czasie mam panu uciąć głowę. Więc się zgłaszał. Najpierw to przeżywał. Rozmyślał nad znikomością bytu i skrępowaniem jednostki, zależnością od dzikich kaprysów … Przeczytaj wiersz


Andrzej Bursa

Dno piekła

Na dnie piekła ludzie gotują kiszą kapustę i płodzą dzieci mówią; piekielnie się zmęczyłem lub: piekielny dzień miałem wczoraj Mówią: muszę się wyrwać z tego piekła i obmyślają ucieczkę na inny odcinek po nowe nieznane przykrości ostatecznie nikt im nie każe robić tego wszystkiego a sa zbyt doświadczeni by wierzyć w możliwość przekroczenia kręgu mogliby … Przeczytaj wiersz


Andrzej Bursa

Przecież znasz wszystkie moje chwyty

…ty znasz moje chwyty, ja znam twoje, marnujemy czas. Roger Vailland Przecież znasz wszystkie moje chwyty życie moje wiesz kiedy będę drapał krzyczał i rzucał się znasz upór moich zmagań i drętwe pozbawione smaku i czucia wyczerpanie wtedy zatruwasz mój sen majakami aby uniemożliwić mi jakikolwiek azyl znam twoje słodycze które przyjmuje ze skwapliwą wdzięcznością … Przeczytaj wiersz


Andrzej Bursa

Jaki miły i mądry facet

Jaki miły i mądry facet naprawdę mądry nie z tych przemądrzałych obieżyświat co to z niejednego pieca chleb jadł wyrozumiały i uprzejmy cała anatomia jego twarzy zdradzała lekki wysiłek ust: by mądrzej i grzeczniej do mnie mówić oczu: by uważniej i uprzejmiej mnie słuchać taaaak… naprawdę nie mogłem nie napluć mu w mordę


Andrzej Bursa

Na wszelki wypadek

Albowiem nie jestem nieśmiertelny; podobnie jak niektórzy z moich czytelników Albowiem ciąża słonia trwa 24 miesiące Albowiem chciałbym powiedzieć swej ojczyźnie coś miłego i dzień za dniem nie znajduję stosownego pretekstu Albowiem przez stropy Dworca Centralnego przecieka nie tylko deszcz Albowiem na ruchomych schodach, jeśli są czynne, czuję jak mam mało czasu i jak ktoś … Przeczytaj wiersz


Bohdan Zadura

Lament

Zwra­cam się do was ka­pła­ni na­uczy­cie­le sę­dzio­we ar­ty­ści szew­cy le­ka­rze re­fe­ren­ci i do cie­bie mój oj­cze Wy­słu­chaj­cie mnie Nie je­stem mło­dy niech was smu­kłość mego cia­ła nie zwo­dzi ani tkli­wa biel szyi ani ja­sność otwar­te­go czo­ła ani puch nad słod­ką war­gą ni śmiech che­ru­biń­ski ni krok ela­stycz­ny Nie je­stem mło­dy niech was moja nie­win­ność nie … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Herostrates

Czy­li to bę­dzie w So­fii, czy też w Wa­szyng­to­nie. Od egip­skich pi­ra­mid do śnie­gów To­bol­ska Na ty­sią­cz­ne się wior­sty roz­sia­dła nam Pol­ska, Pa­pu­ga wszyst­kich lu­dów – w cier­nio­wej ko­ro­nie. Ka­le­ka, jak bez­no­dzy żoł­nie­rze szpi­tal­ni, Co będą ze łzą wiecz­ną cho­dzi­li po świe­cie, Taka wy­szła nam Pol­ska z urzę­du w po­wie­cie I taka się po­wlo­kła do … Przeczytaj wiersz


Jan Lechoń